Advertisement
Menu
/ RealMadridTV, Onda Cero

Courtois: Granie co trzy dni zawsze wychodzi bramkarzowi na dobre

Wypowiedzi bramkarza ze strefy mieszanej

Thibaut Courtois po finale klubowego mundialu z Al Ain zatrzymał się w strefie mieszanej. Przedstawiamy wypowiedzi bramkarza Realu Madryt dla dziennikarzy radiowych i telewizyjnych.

– Dotarcie do tego triumfu to zasługa chłopaków z ekipy z poprzedniego roku i ja jestem dumny, że mogę być częścią obecnej drużyny i mogłem wykonać pracę, by zdobyć ten tytuł. My, nowi, jesteśmy wdzięczni za to, że mogliśmy powalczyć o trofeum już w grudniu.

– Lekceważenie rangi turnieju? Kashima wygrała Azjatycką Ligę Mistrzów, a Al Ain wygrało na tym turnieju trzy mecze, w tym z River Plate, więc też mają swoje zasługi. Dzisiaj było widać u nich to zmęczenie, ale my też zagraliśmy odpowiednie spotkanie i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo.

– Decyzja Solariego dotycząca bramki mi pomogła? Gdy możesz zebrać kilka meczów z rzędu i pograć co 3 dni, to dla bramkarza zawsze wychodzi to na dobre. Myślę, że w polu można dokonywać większych rotacji, ale jako bramkarz zawsze chcę grać. Jak powtarzałem cały czas, na końcu to decyzje trenera. Mamy wielkich bramkarzy i pokazujemy to na każdym treningu. Na końcu decyduje szkoleniowiec. Myślę, że wcześniej też grałem dobrze, ale czasami robisz dobre parady i przegrywasz 0:3, nie mając nic do powiedzenia przy golach. Ja od początku czułem się tu dobrze.

– Na początku może musiałem dostosować się do kilku spraw, jak styl gry czy zachowania kolegów z obrony, ale czułem się dobrze, na boisku i w klubie. Były mecze, gdzie dostałem dwa gole nie do obrony czy dostałem pięć goli z Barceloną i byłem krytykowany. To jest jednak łatwa krytyka, bo bramkarza łatwo jest krytykować w taki sposób. Zawsze tak uważałem i dotyczy to wszystkich golkiperów, nie tylko mnie. Ja czuję się dobrze i staram się pomagać drużynie. Mam dopiero 26 lat i oczywiście ciągle mogę być lepszy. Nad tym codziennie pracuję.

– Sytuacja Isco? Nie jestem tu, by oceniać sytuacje innych zawodników. Isco to wielki piłkarz i pokazuje to na każdym treningu. Mamy jednak kompletną kadrę i trener wybiera tych, którzy grają. Tutaj zawodnicy nie mogą nic zrobić ani wyrażać żadnych opinii. Widzę po prostu ekipę z 24 piłkarzami i trenerowi ciężko jest wybierać w takiej grupie.

– Nastawienie Keylora? Jak powiedziałem przy Isco, nie jestem od komentowania sytuacji innych zawodników. Mam duży szacunek do Keylora jak wszyscy tutaj. Wygrał z Realem trzy Ligi Mistrzów z rzędu i zrobił dla klubu wielkie rzeczy. W tym klubie jest wielka rywalizacja i nikt nigdy nie lubi siedzieć na ławce. Widzę jednak, że dobrze pracuje, a nasze stosunki są dobre. Nie mam żadnego problemu, pracujemy na maksa i decyduje trener.

– Tytuł daje pewność siebie na dalsze rozgrywki? To trofeum, które trzeba wygrać. Rozegraliśmy dwa dobre mecze i zwyciężyliśmy. To może dać nam dodatkowego kopa na ligę, Ligę Mistrzów czy Puchar Króla. Na razie odpoczniemy ten tydzień i potem wrócimy do wygrywania w lidze, by zmniejszyć straty. Mamy dobre odczucia w kwestii walki o mistrzostwo.

– Real może być teraz inną ekipą na drugą część sezonu? Nie uważam, że gramy źle, ale czasami brakuje nam tego gola. Poza Eibarem i CSKA wygrywaliśmy wszystko, zachowując czyste konta. To jednak rozwijająca się ekipa i musimy ciągle szukać siebie. Te dwa spotkania tutaj były dobre, zdobyliśmy 7 goli i idziemy dalej. Wracamy do pracy za tydzień i mamy dobre nastawienie na kolejne mecze.

– Szybko zdobyty tytuł przyznaje mi rację w kwestii transferu? Nie musiałem nikomu niczego udowadniać. Myślę, że od początku było jasne, dlaczego chciałem przejść do Madrytu: raz, bo Real to największy klub na świecie, a dwa, bo chciałem być bliżej moich dzieci. Nie czuję, że trofeami muszę podpierać mój transfer. To moja praca, chcę pomagać drużynie w wygrywaniu, także trofeów. Real oczekuje ode mnie dobrych parad i wygrywania. Jestem szczęśliwy z tego, co mogę tu robić i nie czuję, że muszę coś tu udowadniać.

– Bale może pozwolić zapomnieć o Cristiano? Myślę, że o takim graczu jak Cristiano nie da się zapomnieć ani go zastąpić. Uważam, że trzeba po prostu ruszyć dalej. Nie ma go z nami i ktoś inny musi strzelać te gole.

– Zwolnienie Mourinho? Nic nie wiem o plotkach dotyczących Realu, to wasze tematy. Dowiedziałem się o zwolnieniu z Internetu, takie jest życie trenera. To wielki trener, zdobywałem z nim mistrzostwo Anglii, więc mam do niego duży szacunek. Dla mnie to świetny szkoleniowiec i życzę mu wszystkiego najlepszego na przyszłość.

– Przyszłość Solariego? Real to największy klub na świecie i media zawsze będą szukać w nim tematu do debat. Jeśli nie o tym, to o czymś innym. Wygranie tytułu było ważne dla wszystkich, także trenerów, lekarzy czy pracowników.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!