Advertisement
Menu
/ as.com

Tak źle nie było od czasów Floro

Królewscy wciąż mają problemy ze strzelaniem goli

Ten Real ma ogromny problem ze strzelaniem goli. Bramka zdobywa przez Karima Benzemę w ostatnim starciu z Rayo Vallecano była 24. trafieniem w tym sezonie ligowym, a za nami już… 16 kolejek. Ostatni raz tak słaby wynik Królewscy osiągnęli w sezonie 1993/94, gdy trenerem drużyny był Benito Floro. Od tamtego czasu minęło 25 sezonów, w których Los Blancos zawsze notowali lepsze rezultaty strzeleckie na tym etapie rozgrywek. A gdy przypomnimy sobie nie tak odległe czasy, gdy Real pod wodzą Mourinho zdobywał w sezonie 121 bramek, to wówczas zobaczymy, jak wiele się zmieniło, bo wtedy Królewscy po 16 kolejkach mieli na swoim koncie 56 goli. O 32 więcej niż teraz.

Dwa pierwsze ligowe mecze pod wodzą Santiago Solariego zwiastowały, że ekipa odzyskała instynkt strzelecki. Los Blancos wbili łącznie sześć goli Realowi Valladolid oraz Celcie Vigo i wydawało się, że wszystko wraca na właściwe tory. Nic bardziej mylnego. Następnie przyszła dotkliwa porażka z Eibarem i trzy kolejne spotkania, w których udało się strzelić raptem cztery gole. To bardzo kiepski rezultat jak na drużynę, która posiada mistrzowskie aspiracje.

Znamienne było także ostatnie spotkanie z Rayo, które Real wygrał skromnie 1:0. A wystarczy przypomnieć, że osiem poprzednich wizyt tej drużyny na Bernabéu niemal zawsze kończyło się goleadami, ponieważ lokalnemu rywalowi udało się wbić 37 goli, co daje średnią 4,6 bramki na mecz. Kibice na stadionie również nie byli szczególnie zadowoleni z tak niskiej wygranej i w sobotę pożegnali zawodników gwizdami.

Królewscy mogą mieć problem także jutro, ponieważ dwóch z trzech najlepszych strzelców drużyny nie jest w pełni gotowe do gry. Benzema i Bale robią, co mogą, aby wykurować się na spotkanie z Kashimą, ale trudno przypuszczać, by podeszli do tego meczu zupełnie zdrowi. Francuz i Walijczyk mają problemy z kostką. Pierwszy z nich został sfaulowany w meczu z Rayo, a drugi źle stanął w potyczce z CSKA.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!