Advertisement
Menu

Real poznał większość ewentualnych rywali w 1/8 finału

Na kogo w losowaniu mogą trafić Królewscy?

Do zakończenia fazy grupowej Ligi Mistrzów pozostał już tylko jeden dzień. Jutro w niemal wszystkich grupach walka będzie toczyła się o to, kto zajmie pierwsze lub drugie miejsce. Już przed dwoma tygodniami sporo zespołów zapewniło sobie udział w 1/8 finału, a dzisiaj poznaliśmy kolejne kluby, które będą walczyły o to, by dotrzeć za ponad pół roku na Wanda Metropolitano. Królewscy wiedzą już zaś, na kogo mogą trafić w kolejnej fazie rozgrywek.

17 grudnia w Nyonie odbędzie się losowanie par 1/8 finału Ligi Mistrzów, a Królewscy już dzisiaj mogą analizować grę ewentualnych rywali. Real może trafić jedynie na drużyny, które zajmą drugie miejsca w swoich grupach i rewanżowy mecz rozegra w połowie lutego przyszłego roku na Santiago Bernabéu. Pierwsze spotkanie odbędzie się zaś na stadionie rywala. Los Blancos już dwa tygodnie temu zagwarantowali sobie awans do fazy pucharowej z pierwszego miejsca.

Grupa A
Atlético pojechało do Brugii, aby przypieczętować awans z pierwszego miejsca, ale ostatecznie ekipa Diego Simeone zremisowała jedynie bezbramkowo z Belgami, a wykorzystała to Borussia Dortmund, która pokonała na wyjeździe Monaco i wskoczyła na pierwszą lokatę. Oznacza to, że Królewscy nie mogą trafić na żadnego rywala z tej grupy, ponieważ w 1/8 finału nie mogą wpaść na siebie dwie drużyny z tego samego kraju.

Grupa B
Tottenham był bliski zaprzepaszczenia swojej szansy i długo przegrywał z Barceloną, ale w drugiej połowie Koguty potrafiły doprowadzić do remisu, co dało im awans do kolejne fazy rozgrywek z drugiego miejsca. Wszystko dlatego, że Inter nie zdołał pokonać na własnym boisku PSV i drugie ze spotkań również zakończyło się wynikiem 1:1. Włosi i Anglicy skończyli zmagania z taką samą liczbą punktów, ale lepszy bilans meczów bezpośrednich mieli Harry Kane i spółka, co dało im awans do 1/8 finału.

Grupa C
Napoli zaczynało ostatnią kolejkę będąc liderem tabeli, a kończy ją… w Lidze Europy. Liverpool pokonał Włochów na własnym boisku i już w 1/8 finału możemy być świadkami powtórki z ostatniego finału Ligi Mistrzów, ponieważ to właśnie Anglicy zajęli drugie miejsce w grupie. Na szczycie skończyło ostatecznie Paris Saint-Germain, które wygrało dziś w Belgradzie.

Grupa D
Tu niemal wszystko jasne było już przed dwoma tygodniami. Pierwsze miejsce zajęło FC Porto, a na drugiej lokacie uplasowało się Schalke i to właśnie Niemcy są jednym z potencjalnych rywali Królewskich w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Walka toczyła się już dzisiaj tylko o trzecią lokatę, a tę ostatecznie zajęło Galatasaray, które zagwarantowało sobie tym samym udział w Lidze Europy. Z pucharami pożegnał się zaś Lokomotiw Moskwa.

Rywalizacja w grupach E, F, G i H będzie toczyła się jutro. W żadnej z nich, z wyjątkiem tej, w której występuje Real Madryt, nie wiadomo jeszcze, kto zajmie pierwsze, a kto drugie miejsce. Pewne awansu do kolejnej fazy rozgrywek są za to takie kluby jak Bayern Monachium, Ajax Amsterdam, Manchester City, Juventus i Manchester United. Z marzeniami o grze w 1/8 finału pożegnały się już za to Benfica, AEK, Hoffenheim, Viktoria Pilzno, CSKA Moskwa, Valencia i Young Boys. Szanse na dalszą grę zachowuje zaś jeszcze Szachtar, który zajmuje obecnie trzecie miejsce w grupie F i traci do drugiego Lyonu dwa punkty.

Potencjalni rywale Królewskich w 1/8 finału:
Grupa A:
Grupa B: Tottenham Hotspur
Grupa C: Liverpool F.C.
Grupa D: FC Schalke 04
Grupa E: Bayern Monachium lub Ajax Amsterdam
Grupa F: Manchester City, Olympique Lyon lub Szachtar Donieck
Grupa H: Juventus lub Manchester United

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!