Bernabéu chce zobaczyć najlepszą wersję Palaciosa

Exequiel Palacios zagra na Santiago Bernabéu wcześniej niż przypuszczał. Jego transfer do Reau Madryt jest już praktycznie dopięty, a znakiem zapytania jest tylko czas jego przeprowadzenia – przejdzie do Królewskich zimą lub latem przyszłego roku. Finał Copa Libertadores pomiędzy River Plate a Bocą Juniors był przekładany w nieskończoność, ale w końcu los chciał, by 20-latek zagrał w stolicy Hiszpanii. Początek meczu dziś o 20:30. Transmisję przeprowadzi SportKlub.

Argentyńczyk będzie miał okazję, by pokazać kibicom Realu Madryt, że klub nie pomylił się, stawiając właśnie na niego. Kwota transferu ma wynieść około 20 milionów euro. Piłkarz River Plate jest jedną z największych nadziei południowoamerykańskiej piłki nożnej. Jak powiedział Oscar Ruggeri, mistrz świata z 1986 roku i były gracz River i Realu Madryt, to „najlepszy zawodnik, jakiego dziś ma Argentyna”.

Klasa, osobowość i charakter pozwoliły mu pomóc swojemu zespołowi w awansie do finału, w którym River Plate zagra z Bocą. Po dość dyskretnym pierwszym meczu finałowym, teraz musi zrobić krok do przodu, by zatriumfować na Starym Kontynencie. Pół piłkarskiego świata będzie oglądało drugą potyczkę o mistrzostwo Ameryki Południowej, a dobry występ w superfinale może naznaczyć jego początki w Realu Madryt.

W tym tygodniu Exequiel poznał miasteczko sportowe Królewskich, ponieważ zawodnicy River Plate korzystali z obiektów w Valdebebas. Już od stycznia może to być jego drugi dom, ale też miejsce ciężkiej pracy. Wszystko po to, by odnieść sukces w nowej drużynie. Teraz musi jednak myśleć o teraźniejszości i dziś po raz pierwszy pokazać się na Santiago Bernabéu.