Advertisement
Menu
/ as.com

Odmieniona Melilla

Carrión postawi na zupełnie inny skład

Piłkarze Melilli stawią się dzisiaj na Santiago Bernabéu z szerokimi uśmiechami na twarzy. Ich szanse na awans są mikroskopijne, niewielu też wierzy w to, aby trzecioligowiec mógł wywalczyć choćby remis, ale dla zawodników z Afryki liczy się to, że będą mogli postawić stopy na legendarnym stadionie i ponownie zmierzyć się z Realem Madryt.

Luis Miguel Carrión, trener gości, postanowił, że nagrodzi tych zawodników, którzy nie mieli okazji zmierzyć się z Królewskimi w pierwszym spotkaniu. Na murawie mamy więc zobaczyć choćby Pedro Moreno, który nie doczekał się jeszcze debiutu w tym sezonie. Może być to też kolejna okazja do pokazania się Yacine Qasmiemu, który jest wychowankiem PSG, choć akurat on zagrał w pierwszym meczu. Po jedenastogodzinnej podróży Melilla przybyła wczoraj do Madrytu w komplecie i ma prosty cel – pokazać się z dobrej strony całemu światu.

Zespół Carrióna jest w znacznie lepszej formie, niż był przed pierwszym spotkaniem, które zakończyło się dotkliwą porażką 0:4. Melilla wygrała pięć ostatnich meczów, w których zdobyła dziewięć bramek i straciła tylko jedną. To najlepsza passa klubu w historii, która pozwoliła na odzyskanie pozycji lidera w Segunda División B.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!