Solari: Zapewniam, że Ramos nie miał złych intencji

Santiago Solari pojawił się dzisiaj na konferencji prasowej przed jutrzejszym starciem ligowym z Celtą. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi tymczasowego trenera Realu Madryt z tego spotkania z dziennikarzami. Jego pełny zapis tradycyjnie pojawi się na portalu w dniu meczu.

– Krytykowanie Ramosa za łokieć? Nasz kapitan jest odważny i uczciwy. Wszyscy, którzy grali w futbolu, wiedzą, że to sport kontaktowy, w którym 80-90-kilogramowii goście walczą na pełnej szybkości o piłkę na ziemi i w powietrzu. Nikt nie miał łamanego nosa częściej niż Sergio. Ja mogę zapewnić, że nie miał złych intencji.

– Jaka jest obecna szatnia? One zawsze są takie same. Są pełne zawodników, a to ludzie żyjący radością z grania. To nigdy się nie zmienia, ten kontakt z futbolem. Chcą czerpać radość i wygrywać. Nie odkryję tu teraz też poziomu, na jakim rywalizuje ten zespół.

– Bale na lewym czy prawym skrzydle? Podobał mi się wszędzie. Ma warunki, by grać na lewej stronie, na prawej, na środku ataku, jak zagrał przez jakiś czas w Pilźnie, ale także na mediapuncie czy lewej obronie, gdzie występował. Gareth gdy wychodzi na boisko, musi pożerać boisko, jak zrobił to w Lidze Mistrzów.

– Forma Isco? Wiemy, jak wyjątkowy jest Isco. Wszyscy go znamy. Trenuje, by wrócić do topowej formy. Przeszedł operację i nie jest tak łatwo po niej wrócić.

– Czy któryś kontuzjowany wróci do gry w weekend? Jeśli jest kontuzjowany, to nie. Kadrę poznacie niedługo.

– Czy rozmawiałem z Keylorem po swojej decyzji? Ten temat dotyczy naszej sfery prywatnej. Powtórzę, że to dżentelmen, a do tego silny i wierzący człowiek, który zachowuje się doskonale. Do tego to bardzo kochany gracz w szatni. To profesjonaliści i oni dobrze wiedzą, jak wygląda ich praca.

– Czy wygrana z Celtą da mi posadę na stałe? Każdy mecz jest decydujący. Szczególnie dlatego, że jak stracisz punkty, to już ich nie odzyskasz. Możemy patrzeć tylko na jutro, a praca w dłuższym okresie nie zależy od nas. My mamy skupić się na maksymalnym podejściu do najbliższego starcia.