Niezdecydowanie na prawej obronie

Wydawało się, że wraz z przyjściem Álvaro Odriozoli zniknie problem, z jakim w poprzednim sezonie zmagał się Zinédine Zidane. Teoretycznie pierwszym zmiennikiem Daniego Carvajala był Achraf Hakimi, ale w ważnych meczach Francuz często stawiał na Nacho (Borussia, PSG, Barcelona, Liverpool), a na prawej stronie obrony występował też Lucas Vázquez (Bayern). Wszystko miało zmienić się po transferze byłego piłkarza Realu Sociedad, którego Julen Lopetegui dobrze zna z reprezentacji Hiszpanii.

Odriozola nie może jednak odnaleźć regularności mimo że Carvajal jest kontuzjowany. Wychowanek Realu Madryt przegapił już pięć spotkań, a na jego pozycji trener stawiał na trzech zawodników. Pierwszym wybrańcem był właśnie Odriozola, ale później na prawej obronie zagrał Nacho, a w ostatniej potyczce szkoleniowiec zdecydował się na Lucasa.

Niezdecydowanie Lopeteguiego powoduje, że w dalszym ciągu trudno przewidzieć, na kogo trener postawi w jutrzejszym Klasyku. Nacho, Lucas i Odriozola walczą o miejsce w składzie na mecz na Camp Nou, jednak nieobecność Carvajala potrwa nieco dłużej, dlatego rywalizacja nie dotyczy wyłącznie najbliższego spotkania. „Całe życie oglądałem ich w telewizji, a możliwość zagrania w Klasyku jest marzeniem. Byłoby jeszcze piękniej, gdybyśmy wygrali”, powiedział niedawno Odriozola. Ostateczna decyzja, czy Bask będzie mógł spełnić swoje marzenie, należy oczywiście do Lopeteguiego, który po raz kolejny musi zmierzyć się z wyzwaniem, jak zastąpić Carvajala.