Valverde: Real może zrobić nam krzywdę

Ernesto Valverde wziął udział w konferencji przed jutrzejszym starciem z Realem Madryt. Poniżej przedstawiamy wypowiedzi szkoleniowca Barcelony.

– Te mecze można rozgrywać z różnych stron. Ze strony taktycznej, ze strony emocjonalnej… Mamy za sobą dwa bardzo dobre spotkania i oby Klasyk był ukoronowaniem tego tygodnia. Musimy się skoncentrować na naszej grze. Kiedy Real Madryt bardziej cierpi, jest bardziej niebezpieczny. Ja oczekuję najlepszego Realu. Trzeba patrzeć na to, co działo się w ostatnich latach.

– Czy mam już skład? Tak, ale wam go nie zdradzę. To prawda, że Rafinha ma za sobą bardzo dobry mecz, ale ten jest zupełnie inny. Nie powiem wam o moich planach, tak samo jak nie zrobi tego nasz rywal.

– Real ma argumenty, by nas zrobić nam krzywdę. Mają wszystko, to wielki klub. Na początku sezonu mieli mecze, w których byli naprawdę fenomenalni.

– Ważniejsza jest strata Messiego czy Cristiano? Cristiano nie ma od początku sezonu, a Messiego od tygodnia. Dlatego dla nas w tym momencie ważniejszy jest u nich brak Carvajala.

– Wsparcie kibiców jest dla nas fundamentalne. Wiemy, że wszyscy będą bardzo podekscytowani. Mamy ze sobą naszych kibiców i to jest nasza siła. Mieć sto tysięcy osób wspierających cię to wielka motywacja.

– Przed Messim i Cristiano też były Klasyki. Zawsze było duże ciśnienie. Latały świńskie łby…

– Dziura w obronie? W meczu z Sevillą oni mieli swoje okazje, bo kilkukrotnie straciliśmy kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Przeciwko Interowi już tak nie było. Oczywiście takie momenty straty kontroli mogą nam się przytrafić, ale naszym celem jest to, by się to nie stało.

– Obie ekipy muszą mieć piłkę, by zrobić krzywdę rywalowi. Real Madryt zawsze był mocny w tym aspekcie gry.

– Arthur? Ten mecz będzie inny, niż jakikolwiek, w którym brał udział, jeśli ostatecznie będzie do dyspozycji. Bardzo dobrze dostosował się do filozofii tej drużyny.