Kilka słów od Butragueño

- Wiem, że sezon jest bardzo długi, a nasza kadra wydaje się być zawężona - to prawda, ale mamy świetną i wyważoną grupę zawodników. Wiem także, że dwa lata w Realu Madryt bez żadnego trofeum to strasznie długi czas. Z każdym rokiem rośnie presja na zawodników i klub - powiedział Emilio dla oficjalnej strony.

Emilio Butragueño, dyrektor sportowy i wieceprezydent Realu Madryt w sobotę pojechał do Budapesztu zobaczyć kolejny sparing klubu w przedsezonowych przygotowaniach. Chce się bliżej przyjrzeć na jakim etapie przygotowań są piłkarze Królewskich. Buitre przeanalizuje na ile przydatne okazały się mecze w Austrii i na Węgrzech. Liczy na zwyżkę formy już na samym początku sezonu. Uważa, że cieżka praca w przygotowaniach do sezonu jest co roku tak samo bardzo ważna.

Dla Butragueño przygotowanie fizyczne piłkarzy jest bardzo ważne, dlatego na treningach w Austrii i Węgrzech skupiano się na tym aspekcie.
- Zawsze jest konieczne, aby pracować ciężko na przedsezonowych treningach, procentuje to później - powiedział.
Mówił również o nowych nabytkach.
- W tym roku pozyskaliśmy wielu nowych zawodników i potrzebują czasu na adaptację do nowych warunków. Wzmocniliśmy środek pola czterema bardzo dobrymi graczami - wyjaśnił Butragueño.

Owen może odejść

Wice-prezydent Blancos, który bardzo szanuje Owena i uważa go za wielkiego gracza, powiedział że nie odrzuca żadnych możliwości.
- W tym roku, konkurencja w składzie będzie większa niż w latach poprzednich. Owen gra na pozycji, obsadzonej wieloma wspaniałymi piłkarzami, lecz jest wielkim profesjonalistą co udowodnił w zeszłym sezonie, wchodząc z ławki i strzelając wiele goli. Zainteresowanie zawodnikiem wyraziło kilka drużyn, sytuacja powinna się rozwiązać w najbliższych dwóch tygodniach. Dla nas jest bardzo ważnym graczem - zapewnił.

Były gracz Realu wypowiedział się również o pracy graczy z zespołu rezerw, którzy zasilili pierwszą kadrę (Arbeloa, De la Red, Soldado, Víctor Blanco i Diego López). - Jesteśmy szczęśliwi z tego, że gracze z rezerw mogą starać się o miejsce w pierwszej drużynie, cieszy nas również to, że Luxemburgo darzy ich zaufaniem - wyjaśnił.

Ostatnią rzeczą o jakiej mówił Butragueño, było spotkanie ku czci Puskasa.
- Dzisiejsze spotkanie jest czymś więcej niż tylko meczem towarzyskim. Służyć będzie rozeznaniu co do formy i stopnia przygotowania drużyny - zakończył.