Advertisement
Menu
/ elconfidencial.com

Z czego wynika passa błędów Sergio Ramosa?

Złe decyzje zarówno w klubie, jak i w reprezentacji

Sergio Ramos notuje w ostatnim czasie zarówno w barwach Realu Madryt, jak i reprezentacji Hiszpanii serię błędów niegodnych jednego z najlepszych stoperów na świecie. Sytuacja dosyć zaskakująca, mając na uwadze doświadczenie zawodnika oraz fakt, że stoperzy wraz z upływem lat tylko zyskują pod względem właściwego ustawiania się i podejmowania decyzji. Ramos w ostatnim czasie jest wyraźnie rozkojarzony i nie potrafi znaleźć sobie miejsca na murawie – jak zapewnia El Confidencial, właśnie takie głosy dało się słyszeć w Valdebebas w trakcie przerwy reprezentacyjnej. Nie ma wątpliwości, że na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy kapitan Królewskich nie prezentuje najwyższej formy.

W klubie najbardziej niepokoi fakt, że Ramos ma wyraźne problemy z koncentracją. Podejmuje błędne decyzje i praktycznie zawsze jest spóźniony. A zespół na własnej skórze zdążył się już przekonać, że te najłatwiejsze błędy w defensywie kosztują najwięcej. Wszystko zaczęło się już w pierwszej minucie meczu o Superpuchar Europy z Atlético Madryt. Ramos przegrał walkę o górną piłkę z Diego Costą, który wyprzedził swojego rywala i zdobył pierwszą bramkę w spotkaniu. To było pierwsze ostrzeżenie.

Od tamtej pory hiszpański defensor dosyć regularnie pozwala sobie na poważne błędy. W piątej kolejce w meczu z Espanyolem na Santiago Bernabéu Ramos źle zagrał piłkę, którą przechwycił Borja Iglesias, co wręcz powinno się skończyć wyrównującą bramką dla gości. Ostatecznie piłka zatrzymała się na poprzeczce. W kolejnym meczu na Sánchez Pizjuán z Sevillą kapitan przegrał pojedynek z Wissamem Ben Yedderem, co skończyło się trzecią bramką dla gospodarzy. Z kolei przy drugim trafieniu dla Sevilli Ramos był jednym z ostatnich obrońców, który pod koniec akcji w ogóle pojawił się we własnym polu karnym. Natomiast w ostatnim przegranym starciu z Deportivo Alavés niewiele zdziałał przy golu Manu Garcíi – po prostu zastygł między słupkami.

Błędy, które zaczęły się nagminnie pojawiać w Realu Madryt, przeszły również na reprezentację Hiszpanii, co widać było w przegranym meczu z Anglią. Przy drugim golu Sergio Ramos nie potrafił zatrzymać Harry'ego Kane'a, który ze zbyt dużo łatwością asystował Marcusowi Rashfordowi. Przy trzecim trafieniu Kane ponownie wygrał starcie z Ramosem, by asystować Raheemowi Sterlingowi.

Wątpliwości
W klubie podkreśla się, że wszystkie powyższe błędy nie były spowodowane problemami fizycznymi, ale bardziej niepełną koncentracją i niewłaściwym ustawieniem. Jednym z głównych zadań każdego stopera jest to, aby jak najszybciej i jak najpewniej naprawiać błędy zawodników ze środka pola, którym czasami może się przytrafić strata piłki. Ramos nie może sobie pozwolić na ani chwilę zawahania i musi działać szybko i skutecznie. Najbliższe mecze z Levante, Viktorią Pilzno i Barceloną odpowiedzą nam na pytanie, czy Hiszpan zdiagnozował problem. W klubie nie mają wątpliwości, że Sergio wróci na swój poziom, gdyż nie ma drugiego zawodnika z tak silnym charakterem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!