Advertisement
Menu
/ marca.com

„To nie jest poważne”

Dziennikarz <i>Marki</i> o sytuacji Królewskich

Poniższy tekst został napisany przez dziennikarza i felietonistę dziennika MARCA, Santiago Siguero

To nie jest poważnie. To nie jest poważne, że wyniki o losach meczów Realu Madryt mają decydować Mariano i Vinícius. Że Bale doznaje kontuzji i pozostaje jeszcze chwilę na boisku, żeby wykonać rzut wolny, tak na wszelki wypadek. Bale. Przecież to samo było z Carvajalem cztery dni wcześniej i skończyło się dziurą w mięśniu o rozmiarze XXL, ponieważ nie zszedł z boiska w odpowiednim momencie.

To nie jest poważne, że teraz, kiedy nadeszły dwa mecze w tygodniu, zawodnicy Realu Madryt zaczęli padać jak muchy. Że Modrić i Varane przypominają finalistów mundialu w piłkarzyki, a nie tego z Rosji. Że Kroos popełnia juniorskie błędy przy podaniach. Że Nacho jest oficjalnym zmiennikiem Marcelo.

To nie jest poważne, że w Realu Madryt Ramos wykonuje rzuty wolne i karne. Że podłącza się do ataku kiedy ma na to ochotę, zaniechując swoje obowiązki defensywne. To nie jest poważne, że Real planuje ekspresową podróż do Vitorii. Nie wiem, czy z powodu niedocenienia rywala czy przez presję zawodników. Lub niedbalstwo trenera, co byłoby jeszcze gorsze.

To nie jest poważne, że Real Madryt stał się nieudaną wersją reprezentacji Hiszpanii z mundialu w Rosji. Podanie za podaniem i nikt nie odważy się złamać linii. To nie jest poważne, że Asensio, zawodnik z potencjałem na podbicie piłkarskiego świata, drepcze w czasie meczu na paluszkach, tak jakby go w nim nie było.

To nie jest poważne, że Lopetegui chowa się za zdobytymi punktami, tak jak Pellegrini. Że nie przyznaje, przynajmniej w przestrzeni publicznej, ani jednego błędu – czy to swojego, czy zawodników. To nie jest poważne, że Real Madryt gardzi w ten sposób La Ligą, niezależnie od tego, ile chwały (i pieniędzy) daje mu Puchar Europy.

Nie, to z pewnością nie jest poważne.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!