Advertisement
Menu
/ as.com

Jak debiutowali w Lidze Mistrzów ostatni trenerzy Królewskich?

W drugim etapie Florentino wyniki nie mogły być lepsze

Julen Lopetegui zadebiutuje dzisiaj w rozgrywkach, które od powrotu Florentino Péreza na drugi etap do Realu Madryt dały klubowi cztery Puchary Europy. Bask przygodę z Ligą Mistrzów rozpocznie od starcia z Romą na Santiago Bernabéu i będzie szukać zwycięstwa w debiucie, które notowali wszyscy jego poprzednicy w omawianym okresie.

Zinédine Zidane
Francuz drużynę przejął w styczniu 2016 roku, kiedy ta wywalczyła już awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Co ciekawe, Zizou w 1/8 finału trafił na Romę, w której grali wtedy Pjanić, Perotti czy Salah. Królewscy wygrali w debiucie Zidane'a w Rzymie 2:0 po bramkach Cristiano i Jeségo. Był to początek drogi po 11. Puchar Europy w historii klubu.

Rafael Benítez
Hiszpan w sezonie 2015/16 miał szansę rozegrać tylko fazę grupową, którą rozpoczął od domowego starcia z Szachtarem. Królewscy bez problemu rozgromili Ukraińców 4:0 po trafieniach Benzemy i trzech Cristiano Ronaldo. Tamtą fazę grupową Benítez zakończył z bilansem 5 triumfów i remisu, zostawiając za sobą Paris Saint-Germain.

Carlo Ancelotti
Trener La Décimy rozpoczął dla wielu przełomowy dla Realu Madryt sezon i przy okazji debiutował od wyjazdowego meczu z Galatasarayem. Trafienia zaliczyli wtedy Isco, dwa Benzema i trzy Cristiano. Naprzeciwko stanęli między innymi Sneijder, Drogba czy Riera. Tamten sezon 2013/14 zakończył się oczywiście finałem w Lizbonie, w którym Królewscy sięgnęli po 10. Puchar Europy.

José Mourinho
Portugalczyk Ligę Mistrzów w Realu rozpoczął od wygranej 2:0 z Ajaxem na Bernabéu po dublecie Gonzalo Higuaína. Mou przychodził w 2010 roku do Madrytu w glorii zwycięzcy tych rozgrywek i miał pomóc Królewskim przełamać klątwę 1/8 finału, której klub nie potrafił przełamać przez 6 lat. Ostatecznie kończyło się trzy razy na półfinałach.

Manuel Pellegrini
Pierwszy rok nowego projektu Florentino rozpoczął się w Lidze Mistrzów od wyjazdu do Zurychu, gdzie nowa ekipa pokazała swoją siłę wygrywając 5:2 po dwóch golach Ronaldo oraz trafieniach Raúla, Higuaína i Gutiego. Zespół był jednak na tyle nieregularny, że w 1/8 finału nie poradził sobie z Lyonem, który awansował na Bernabéu po bramce Pjanicia.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!