Advertisement
Menu
/ marca.com

Nacho znów oczarował Bernabéu

Stoper praktycznie nigdy nie zawodzi

Nacho był wczoraj jedną z nowości w składzie Realu Madryt w stosunku do starcia o Superpuchar Europy oraz jednym z najbardziej pozytywnych akcentów. To właśnie Hiszpana oraz Garetha Bale’a można uznać za największych zwycięzców potyczki z Getafe. Wychowanek wskoczył do jedenastki za Varane’a, wraz z Ramosem stworzył mur nie do skruszenia przez drużynę gości i oczarował całe Santiago Bernabéu, które od pierwszej do ostatniej minuty okazywało stoperowi olbrzymie wsparcie.

Rzadko kiedy piłkarz ma okazję słyszeć brawa tak często, jak wczoraj Nacho. Każda jego interwencja spotykała się z gorącą owacją publiki. Tego typu reakcje były jednak w pełni uzasadnione, ponieważ canterano zaliczył wyśmienity występ i kompletnie wyłączył z gry Jorge Molinę. Przecinał akcje przeciwnika z precyzją i przekonaniem. Postawą obrońcy zachwycony był także sam trener, który przy kolejnych spotkaniach będzie miał z pewnością spory ból głowy przy wyborze pary stoperów.

Reprezentant Hiszpanii potwierdził swoje umiejętności na starcie sezonu, w którym znów nie może cieszyć się statusem nietykalnego. Tak czy inaczej, nie ma wątpliwości co do tego, że znów będzie grywał bardzo często. Nacho jest jednym z niewielu rezerwowych, którzy w duchu czują się piłkarzami podstawowej jedenastki. Kiedy wychowanek melduje się na boisku, nigdy nie odnosi się wrażenia, że jakość gry spada. Z Getafe było podobnie – piłkarz po raz kolejny pokazał, że nie poddaje się w walce o pierwszy plac.

Ignacio zdobył serce Santiago Bernabéu i Lopeteguiego, który wie, że Nacho zazwyczaj jest bezbłędny. Szczególne wrażenie miała prawo zrobić ofiarna interwencja przy strzale Ángela, mogącym zakończyć się golem kontaktowym i nerwówką w ostatnich minutach. No ale właśnie – Hiszpan znów był tam, gdzie być powinien. A przy okazji pobił rekord aplauzów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!