Advertisement
Menu
/ marca.com

Teraz z Milanem, za rok z Juventusem?

Cristiano doczeka się pożegnania przyszłego lata?

11 sierpnia rywalem Królewskich w starciu o Trofeo Santiago Bernabéu będzie AC Milan. Spotkanie będzie stanowić upamiętnienie 60. rocznicy zdobycia trzeciego Pucharu Europy. Real w finale rozgrywek w 1958 roku zmierzył się właśnie z ekipą Rossoneri. Już od kilku ładnych lat rywale do tradycyjnej sierpniowej potyczki nie są jednak wybierani przypadkowo.

Najżywsze odczucia budzi niewątpliwie edycja z 2013 roku, gdy po trzech latach w swoim domu po raz kolejny zagrał Raúl. Legendarny napastnik Los Blancos znów mógł założyć białą koszulkę, przekonać się raz jeszcze, jakim uczuciem darzą go kibice i zakończyć wreszcie napiętą sytuację tuż po pożegnaniu zawodnika w 2010 roku. W dwóch minionych latach Real starał się natomiast zaprosić FC Porto z Ikerem Casillasem, ale Portugalczykom z różnych powodów nie pasowała żadna z proponowanych dat ewentualnego spotkania.

Za rok przeciwnikiem ma być Juventus z Cristiano Ronaldo w składzie. W ten sposób Bernabéu będzie miało okazję podziękować piłkarzowi, który przez dziewięć lat stanowił o sile drużyny. Pojawił się oczywiście pomysł, by Starą Damę zaprosić już teraz, ale mistrz Włoch nie był w stanie tego lata przylecieć do Madrytu.

Po okresie sporego ciśnienia i ciężkim minionym półroczu wydaje się, że relacje CR7 z działaczami Realu się poprawiły. Klub chce złożyć swojemu najlepszemu strzelcowi w historii hołd, ale też nie ma zamiaru niczego wymuszać z dnia na dzień. Tym razem włodarze odpuścili, ale na pewno spróbują ponownie za rok.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!