Advertisement
Menu
/ marca.com

Obsesja na punkcie Superpucharu

Lopetegui za wszelką cenę chce wygrać tytuł

Kiedy Julen Lopetegui po raz pierwszy pojawił się Valdebebas, kilka dni po zwolenieniu z reprezentacji, by rozpocząć nowy etap w Realu Madryt, zaznaczył w kalendarzu jedną datę: 15 sierpnia. Tego dnia Królewscy zagrają z Atlético o Superpuchar Europy, a Lopetegui stanie przed szansą zdobycia pierwszego trofeum jako szkoleniowiec Los Blancos.

„To wielki cel tego okresu przygotowawczego”, mówi Bask, starając się podkreślić olbrzymią wagę tego meczu nie tylko na zewnątrz, ale również w samej szatni. Nie ma żadnej wątpliwości, że cała pretemporada była ukierunkowana na złapanie odpowiedniej formy na starcie z Atleti. Nieobecność wielu zawodników z powodu gry na mundialu utrudniła przygotowania, które Lopetegui szczegółowo zaplanował z trenerami od przygotowania fizycznego, Óscarem Caro i Antonio Pintusem, ale za tydzień zespół ma być gotowy na mecz w Tallinnie.

Celem jest oczywiście zdobycie trofeum i wygrana z rywalem, który dokonał solidnych wzmocnień w trwającym okienku transferowm. Na Bernabéu postrzegają Atlético jako jednego z największych rywali w walce o mistrzostwo i Ligę Mistrzów, dlatego ewentualne zwycięstwo smakowałoby jeszcze lepiej.

Z kolei porażka może naznaczyć pracę Lopeteguiego w Realu Madryt. To klub, który z uwagi na niesamowite wymagania nie wybacza potknięć. Jeśli Julen się pogubi, to bardzo trudno będzie mu wejść na właściwe tory. Doskonale wie o tym Rafa Benítez, który nie potrafił zapanować nad zespołem i po nieco ponad 200 dniach pracy spakował walizki.

Lopetegui, który doskonale zna klub z czasów gry i trenowania Castilli, uważa, że zdobycie pierwszego trofeum jest kluczowe, by wszyscy uwierzyli w jego projekt. Bask jest przekonany, że mimo odejścia Cristiano zbudował zespół, który jest w stanie walczyć o wszystkie pięć tytułów. Ale najpierw trzeba zmierzyć się z obsesją tego okresu przygotowawczego i wygrać Superpuchar Europy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!