Lopetegui: Jestem trenerem wierzącym w tę kadrę

Julen Lopetegui pojawił się po godzinie 1:30 czasu polskiego na konferencji prasowej przed sparingiem z Romą. Przedstawiamy zapis z tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami na Red Bull Arenie w New Jersey.

[RMTV] Jutrzejszym sparingiem zakończycie etap przygotowań w Stanach Zjednoczonych, w trakcie którego waga odczuć przechylała się na stronę tych bardzo pozytywnych. Jakie są pańskie wrażenia z tego okresu?
Przygotowania służą dojściu do formy na oficjalne mecze i pod tym względem jesteśmy zadowoleni. Cieszymy się z nastawienia wszystkich zawodników i z intensywności, z jaką pracowali. Jesteśmy też zadowoleni z meczów, chociaż padały w nich różne wyniki. Rezultaty jednak oczywiście nie są teraz tak ważne. Liczą się odczucia przekazywane przez drużynę oraz rozwój, jaki oglądamy pod względem fizycznym i założeń piłkarskich. Cieszymy się z tego nastawienia i pracujemy dalej.

[SER; Meana] Pojawia się wiele informacji dotyczących Modricia, które mają przekazywać ludzie z jego otoczenia, a Luka im nie zaprzecza. Czy dzwonił pan w tej sprawie do Modricia? Czy temu zaprzeczył? Czy zaskakuje pana, że Luka nie zatrzymuje plotek o odejściu?
Odpowiedziałem już ostatnio na to pytanie, także prezes wypowiedział się jasno i klarownie na ten temat. Nie mamy żadnej minimalnej wątpliwości, że Modrić będzie dalej szczęśliwy z gry dla nas, jak robił to dotychczas i będzie to robić we wspaniały sposób. Powtarzam tu odpowiedź z ostatnich dni, nie ma tu nic nowego.
Ale dzwonił pan do niego? Rozmawialiście o tym?
To prywatne rozmowy, ale oczywiście, że rozmawiam z moimi zawodnikami, gdy uznaję to za stosowne.

[Onda Cero] Jako selekcjoner na swojej pierwszej konferencji prasowej bardzo jasno podkreślił pan, że pańskim bramkarzem będzie De Gea. Chcę zapytać czy Keylor jest pańskim podstawowym bramkarzem? Czy może rozważa pan inne scenariusze?
Jedynym scenariuszem, jaki rozważamy, jest rozmawianie o zawodnikach, których mamy i z których jesteśmy zadowoleni. Keylor tworzy część naszego zespołu i cieszymy się z tego. To wspaniały bramkarz i mogę tu dodać niewiele więcej. Rozmawiamy tylko o naszych piłkarzach, a oni, jak już wiele razy mówiłem, są świetni, szczególnie Keylor.

[COPE] Wiele mówi się we Włoszech także o transferze Kovačicia. Dzisiaj podano, że zbuntował się i nie będzie trenować. Czy coś pan o tym wie? Czy może pan powiedzieć takie same słowa o Kovačiciu, jakie usłyszeliśmy na temat sytuacji Modricia, że nie ma żadnych wątpliwości co do jego pozostania? I czy teraz wziąłby pan w ciemno to, że nikt do was nie przyjdzie, ale także nikt nie odejdzie z drużyny?
Naprawdę nic nie wiem o tym, co mówicie, że ogłosił bunt. Więcej, trenował z kolegami, jak miał to robić i nie było żadnego problemu. Co do Mateo, mogę powiedzieć jedynie, że to gracz Realu Madryt, który bardzo mi się podoba i cieszymy się, że jest z nami. Co do drugiej kwestii, jak powiedziałem na początku, jestem trenerem wierzącym w tę kadrę, jeśli tylko nie opuści jej żaden zawodnik.

[beIN Sports USA] Po tej części przygotowań, jak ocenia pan aklimatyzację Viníciusa w drużynie? Czy widzi w nim pan zawodnika pierwszej drużyny?
Cóż, Viní to bardzo młody chłopak z wielkim talentem i wielkimi chęciami oraz nadziejami, które pokazują w czasie tych przygotowań wszyscy chłopcy. Bardzo się z tego cieszymy. On jest na świetnej drodze. Bardzo wierzy w swoje umiejętności. Jest bardzo młody i my będziemy uważnie obserwować jego rozwój, by dać mu wszelkie szanse. Klub na niego postawił, a nam bardzo się on podoba, to jest oczywiste.

[oficjalna strona] Jakie cele ma zespół na jutrzejszy mecz z Romą, pamiętając, że do pierwszego meczu o tytuł zostaje 9 dni?
Podchodzimy do tego spotkania jak do kolejnej szansy na rozwijanie się. To będzie bardzo trudne starcie z zespołem, który także pracuje dłużej od nas i który niedawno zmierzył się z Barceloną, pokazując swoją siłę i szeroką kadrę z wieloma świetnymi opcjami na wszystkich pozycjach. Jutro zmuszą nas do dojścia do naszych granic i my postaramy się to zrobić. Pomimo krótkiego czasu na przygotowanie takiego meczu w takim okresie musimy zrobić kolejne kroki do przodu i musimy wprawiać w ruch naszą maszynę, bo jak mówisz, terminy są znane i 15 sierpnia mamy finał, na który bardzo czekamy i do którego chcemy podejść dobrze przygotowani.

[Cuatro] Czy prosił pan działaczy o jakiś dodatkowy transfer poza tymi zawodnikami, których już pozyskano?
To absolutnie prywatne kwestie, ale pracujemy wszyscy w pełnej zgodzie. Wypowiedziałem się na temat moich odczuć co do kadry. Jesteśmy świadomi, że odszedł jeden z najważniejszych graczy w najnowszej historii Realu Madryt. Można patrzeć na to jako na trudność, a można patrzeć jak ja jako na szansę na krok do przodu jako drużyna, na szansę zrobienia kroku do przodu jako kolektyw, na szansę stania się wielką drużyną i poradzenia sobie razem z wymaganiami Realu Madryt, które polegają na wygrywaniu wszystkiego.

[AS] Jednym z ostatnich zawodników, który do was dołączył, był Sergio Ramos. Jak ocenia pan jego dyspozycję przed Superpucharem? Czy zamierza się pan opierać głównie na nim w tych pierwszych miesiącach pracy ze względu na jego rolę kapitana?
Oceniam go dobrze. To chłopak, który dba o siebie i zawsze podchodzi do pracy tak, jak trzeba to robić. Nie odpuszcza na wakacjach, dalej ciężko pracuje, trenuje na wysokiej intensywności, jak cała drużyna. Oczywiście to też nasz kapitan i odgrywa ogromną rolę przez bycie liderem szatni, co musi robić każdy kapitan i co według naszej wiedzy Sergio robi doskonale.

[MARCA] Mówi pan o wymaganiach Realu, które polegają na wygrywaniu wszystkiego. Czy z tą kadrą bez żadnych wzmocnień czuje się pan przygotowany do walki o wszystkie 5 tytułów, jakie są w grze w tym sezonie?
Powtórzę, że ta kadra nam się podoba i daje nam nadzieję. Przygotowujemy się do walki o wszystko, takie są podstawy wymagań w Realu Madryt. Idziemy po wszystko, bez żadnych wątpliwości.

[Gol] Jaki jest poziom pańskiej radości i nadziei po dwóch miesiącach pracy w Realu Madryt? I czy rozumie pan, że istnieją gracze, którzy chcą opuścić Real Madryt?
Jak możesz przypuszczać, poziom radości i nadziei jest maksymalny, co moim zdaniem dotyczy też ogromnej większości zawodników Realu Madryt, bo to będzie nas napędzać, by osiągać cele, jakie mamy wyznaczone na ten sezon. I czy rozumiem tych, którzy chcą odejść…
Chodzi o przypadki Kovačicia czy Modricia. Czy przy swoich nadziejach i wielkiej wierze w projekt, o której pan, rozumie pan, że są piłkarze, którzy chcą opuścić ten statek?
Rozumiem, że obaj będą bardzo szczęśliwi z gry w Realu Madryt.