Wywiad z Ikerem Casillasem

Czy to, co widujesz w czasie corocznych tournee, bywa dla ciebie zaskakujące?
Tak, każdy rok to coś nowego. Zawsze też można zobaczyć, jak bardzo ludzie spoza Madrytu kochają Real i jak z każdym rokiem ta miłość wzrasta.

Który kraj bardziej cię zadziwił, Chiny czy USA?
Stany Zjednoczone. Chiny odwiedziłem nie po raz pierwszy, znałem nastawienie tamtejszych ludzi do piłki nożnej. O Stanach myślałem, że to kraj, gdzie istotna jest tylko NBA i NHL, ale widać, że piłka nożna powoli zyskuje popularność. W Chicago i Los Angeles przyjęto nas bardzo dobrze.

Jak znosisz tournee?
Bardzo dobrze. Nie jest to oczywiście czas samego odpoczynku, ale wspomnienia pozostaną. To okazja by poznać inne kultury, inne światy.

Po trzech zwycięstwach w trzech meczach morale ekipy zapewne jest wyśmienite.
Tournee jest po to, byśmy mogli ćwiczyć, ale też by odpocząć i dać naszym kibicom trochę radości. Prawdziwe przygotowania będą w Austrii. Ale oczywiście w każdym meczu walczymy o zwycięstwo.

W tym sezonie od początku trenujecie pod kierownictwem Vanderleia Luxemburgo.
I dobrze. Zmiany trenerów w poprzednim sezonie nie pozostały bez złego wpływu na drużynę. W tym sezonie wszyscy liczą na spokój i ciągłość budowy ekipy. Myślę, że Luxemburgo zrobił wiele dobrego dla drużyny.

Jak oceniasz pierwsze sesje treningowe z nowym trenerem bramkarzy?
Pozytywnie. Każdy trener ma inne metody. Manolo miał swoje, Pedro ma swoje. Widać, że bardzo mu zależy, by wszystko było jak najlepiej.

W tym roku twoim bramkarskim rywalem będzie Diego Lopez.
Znamy się od lat, graliśmy razem w młodszych drużynach. Diego wykonał fenomenalną pracę w Realu B, pomagając mu awansować do Segunda Division.

Jak przebiega adaptacja Diogo I Pablo Garcíi?
Dobrze. Jak wszyscy nowi piłkarze, i oni muszą się przystosować do nowej drużyny, nowego miasta. To wymaga trochę wysiłku.

A co myślisz o sprawie Robinho?
Dużo się o niej mówi. Może nawet za dużo To jest sprawa jego i klubu. Jeżeli jednak tak dobry piłkarz trafi do Madrytu, będę zadowolony.

Co chcecie osiągnąć w tym sezonie?
Musimy myśleć o triumfie we wszystkich rozgrywkach. Musimy podążać do celu krok po kroku. Potrzebny nam jest spokój i pewność siebie.

A co chcesz osiągnąć ty?
Każdy sezon to nowe wyzwanie. Kiedy grasz tak, że oceniasz się na 8, w następnym sezonie musisz osiągnąć 8,5. Trzeba dawać z siebie wszystko. Osobiście dobrze oceniam swoje występy w ostatnich trzech sezonach. Niestety, drużyna nie radziła sobie równie dobrze…

Co z przedłużeniem twojego kontraktu?
Na razie nic, rozmowy stanęły. Swego czasu rozmawialiśmy o tym, ale teraz trwa tournee i nie jest to dobry moment na wznowienie negocjacji.

Co chciałbyś powiedzieć kibicom?
Wiemy, że zawodziliśmy ich w ostatnich dwóch sezonach. Zrobimy, co w naszej mocy, by tym razem Bernabéu mogło się radować.