Advertisement
Menu
/ marca.com

Co z Keylorem?

Transfer Courtois skomplikuje sytuację Kostarykanina

Transfer Thibaut Courtois będzie olbrzymim skokiem jakościowym w bramce Realu Madryt. To świetna wiadomość dla Julena Lopeteguiego, który będzie miał do dyspozycji jednego z najlepszych bramkarzy na świecie. Jednak przyjście Belga to również pewien problem. Courtois przychodzi na Santiago Bernabéu w roli pierwszego bramkarza, która w ostatnich latach należała do Keylora Navasa.

Dwóch porteros ze światowego topu będzie musiało walczyć o jedno miejsce. W Realu Madryt była już podobna sytuacja z Ikerem Casillasem i Diego Lópezem i nikt nie chce, by się powtórzyła. Od tamtej pory klub chce, by wszyscy trzej bramkarze znali swoją rolę. Nikt nie chce, by w drużynie pojawiły się wątpliwości, które mogą wywołać wewnętrzny konflikt.

Niemniej, transfer Thibaut nie oznacza odejścia Keylora. Kontrakt Kostarykanina wygasa w 2020 roku. Navas wielokrotnie powtarzał, że konkurencja go motywuje i jest ogotwy walczyć o miejsce między słupkami bramki Los Blancos. W ostatnich miesiącach wiele mówiło się o transferze nowego bramkarza (Alissona, De Gei czy Kepy), jednak nigdy do tego nie doszło. Od kiedy Casillas opuścił klub, Navas wskoczył do bramki praktycznie bez żadnego poważnego konkurenta.

Co więcej, Keylor zawsze mógł liczyć na wsparcie Zidane'a, który często publicznie stawał w jego obronie. Francuz doceniał jego pracę, poświęcenie i talent. Teraz nie ma już Zidane'a i wciąż nie wiadomo, jak na całą sytuację zapatruje się Lopetegui. Wiele wskazuje na to, że to Navas będzie musiał podjąć ostateczną decyzję, jeśli transfer Courtois dojdzie do skutku.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!