Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Raúl: Chcemy zacząć nowy etap triumfów i radości

Wywiad dla Realmadrid.com

Uśmiechnięty i zrelaksowany – takiego Raúla można było zobaczyć wczoraj podczas udzielania odpowiedzi na pytania dziennikarzy w Grand Epoch City Hotel. Mimo wielu zeszło sezonowych niepowodzeń oraz mimo tego, że nie wszystko szło ostatnio po myśli naszego kapitana, on sam wciąż odznacza się wielką wiarą w białe barwy. Szczerze przyznaje się do błędów popełnionych przez ostanie dwa lata zarówno przez zawodników, jak i przez klub, zapowiada walkę i robi to z większym zaangażowaniem niż chyba kiedykolwiek wcześniej. Zapraszam na wywiad, którego Raúl udzielił wczoraj oficjalnej stronie Realu Madryt.

Rusza nowy sezon, a Ciebie można zobaczyć wyjątkowo zmotywowanego, z chęciami na to, by być gotowym jak najszybciej to tylko możliwe.
Tak, to ważne rozpocząć sezon z wiarą i ogromnym optymizmem. Wiemy, co wydarzyło się w przeszłości i bardzo z tego powodu cierpieliśmy, bo grając w Realu Madryt zawsze trzeba próbować wygrywać i zdobywać tytuły. Taki będzie po tej przeszłości nasz cel, mamy nadzieję wlać w ludzi wiarę, by na Bernabéu cieszyli się naszą grą oraz byśmy rozegrali regularny sezon, co pod koniec pozwoli nam walczyć o tytuły.

Na chwilę obecną rozegraliście dwa mecze, w których można było zobaczyć wiele pozytywnych aspektów oraz - przede wszystkim - różne taktyki.
Jeszcze jest za wcześnie by przeprowadzać takie analizy, ponieważ trenujemy zaledwie tydzień. Najważniejsze jest teraz to, byśmy stopniowo łapali rytm oraz byśmy wszyscy w tym uczestniczyli. To w Austrii zespół bardziej się zdefiniuje, a także to, jak podczas tych treningów drużyna będzie grać. Teraz przyszła pora na to, by ludzie cieszyli się tak, jak w Chicago i w Los Angeles i by teraz w Pekinie oraz później w Tokio stało się to samo, by publiczność zobaczyła wiele goli oraz zapoznała się z naszymi zawodnikami.

W to, że ilość kibiców Realu Madryt rośnie, nikt nie może wątpić, dowodem była wizyta w Stanach Zjednoczonych.
To była miła niespodzianka, jak nas traktowali oraz przywitali. Teraz w Azji jest jeszcze lepiej, niż podczas ostatnich tutejszych wizyt Realu. Oni poświęcają się razem z nami i chcemy pokazać im wielki spektakl.

W tym aspekcie nie widać, by wizerunek klubu ucierpiał przez wyniki sportowe.
Wizerunek klubu tak historycznego i tak ważnego dalej pozostał nietknięty. Ale kibice w Stanach Zjednoczonych i Azji proszą nas o tytuły, ponieważ poza radością z naszej gry, chcą nas także widzieć wygrywających. To jest cel na ten sezon, byśmy pracowali wszyscy bardzo zjednoczeni, w drużynie, i by to spowodowało, że będziemy zdobywać trofea.

„Zjednoczenieâ€? to słowo, którego używałeś już w poprzednim tygodniu. To ono powinno być kluczem?
Zawsze pracowaliśmy zjednoczeni, ale od nas powinno się wymagać dużo więcej. Przy takiej pracy i poświęceniu, i im bardziej jesteśmy pod każdym względem zjednoczeni, tym łatwiej będzie nam osiągać wyznaczone cele.

Do pomocy w osiąganiu ustalonych celów macie teraz Pablo Garcíę i Diogo, w towarzystwie wychowanków.
Poza tym, że są z nami dość krótko, dobrze sobie radzą. Próbujemy sprawić, by szybko byli zadowoleni i by stali się jednymi z nas. Myślę, że nawet już im się to udało. A w międzyczasie wychowankowie, którzy już dobrze znają drużynę, otrzymali wielkie wyróżnienie, które powinni wykorzystać. Niektórzy, podczas minut które spędzili na boisku już to zrobili i może to spowodować, że w przyszłości trener znowu będzie na nich liczył.

Z jednej strony znajdują się ci, którzy dochodzą, z drugiej zaś Wy, którzy spędziliście w klubie dużo czasu. Jak Raúl zmierzy się ze swoim dwunastym sezonem?
Krok po kroku. Odbyłem mało treningów, ale ostatnio nie przeszkodziło mi to zagrać 70 minut i mimo zmęczenia, z brakiem rytmu, próbuję by podczas tego tournee mój poziom fizyczny podnosił się, by rozpocząć w dobrych warunkach. Metą jest 28 sierpnia, kiedy to musimy być w optymalnej formie. Będziemy mieli wystarczająco czasu i myślę, że plany na przyszły sezon są dobre, ponieważ mamy 15 dni tournee, a później zgrupowanie w Austrii, gdzie lepiej możemy popracować nad formą fizyczną, bez tylu podróży, odpoczywając.

Niedawno zadeklarowałeś, że już jakiś czas nie czujesz się dobrze na boisku. To dlatego każdego dnia walczysz, by znowu cieszyć się grą?
Ważne jest czuć się dobrze. Podczas ostatnich dwóch lat cierpieliśmy, ponieważ nie zdobyliśmy żadnych tytułów, nie cieszyliśmy się grą. Wszystko przegraliśmy, nie dominowaliśmy na murawie i to chcemy poprawić. Powinniśmy utrzymywać piłkę, by dominować, bo to nam stworzy okazje i większe możliwości na zwycięstwa.

Przewidujesz jeszcze jakieś transfery?
Być może, jeszcze może przyjść jeden lub dwaj zawodnicy, bo drużyna nie jest zamknięta. Pod tym względem klub dalej pracuje. Teraz jest trochę niepewności, ponieważ jest mowa o odejściu kilku zawodników, którzy wciąż są z nami. Im szybciej drużyna zostanie zamknięta, tym lepiej dla wyznaczenia celu oraz zobowiązań na przyszły sezon. Wszyscy potrzebujemy siebie nawzajem, ponieważ sezon będzie bardzo długi.

Ale rozpoczyna się z trenerem, którego już znacie po sześciu miesiącach pracy.
Znanie trenera i jego metod pracy zawsze jest ważne. Ale gdy przyszedł w zeszłym roku, sytuacja była ciężka. Teraz będzie miał więcej czasu, lecz przygotowania tak naprawdę zaczną się dopiero w Austrii, gdzie bardziej będziemy mogli popracować nad aspektem fizycznym i taktycznym. Teraz mało trenujemy i gramy, ale w sierpniu poznamy koncepcję trenera i tak łatwiej będzie włączyć do gry to, o co nas prosi i czego od nas wymaga. Im szybciej nam się to uda, tym lepiej.

W tym roku kalendarz jest bardziej ciasny ze względu na Mundial w Niemczech, czy uda się uwarunkować mentalność oraz przygotowania indywidualnie?
Lepiej o tym nie myśleć, bo to bardzo skomplikowane. Mamy do rozegrania wiele spotkań, ale trzeba iść krok po kroku i dalej przygotowywać się jak najlepiej do tego, by osiągnąć optymalną formę na jedenaście miesięcy, by pomagać Realowi Madryt oraz reprezentacji Hiszpanii.

Podczas ostatniego sezonu zaczęto stawiać w wątpliwość Twoją przydatność, krytykując Cię i wątpiąc w to, że powinieneś grać w podstawowym składzie. Czy był to dla Ciebie ciężki moment?
Zawsze jest dobrze, gdy o tobie mówią, na dobre i na złe. To były dwa ciężkie lata dla całego madridismo i może nie były to moje dwa najlepsze sezony, ale gdy sprawy idą dobrze, bądź też źle, jest to wina całości drużyny, nie poszczególnych zawodników. Od tej pory będziemy szukali rozwiązań, by grać lepiej i próbować czuć się dobrze. Przygotuję się tak, jak będę mógł najlepiej, będę pomagał drużynie i mamy nadzieję, że moja wydajność będzie o wiele większa.

Ale nie wydaje Ci się to trochę niesprawiedliwe, że w wieku 28 lat i z tyloma osiągnięciami, jakie posiadasz, z taką łatwością się w Ciebie wątpi?
To jest kwesta danego momentu, ponieważ wymagania w Realu Madryt są maksymalne. Jako kapitan jestem pewnym punktem odniesienia, a weteranom zawsze przypisuje się odrobinę więcej, gdy nie wszystko wychodzi tak, jak powinno. Trzeba to przyjmować ze spokojem, bo pracuję ze spokojnym sumieniem, chociaż gdybyśmy coś wygrali, nie rozmawiałoby się tyle o postępowaniu poszczególnych zawodników.

Tak więc jedyne, co Wam pozostaje, to znowu zacząć się cieszyć.
Dlatego pracuję z dnia na dzień. Postaramy się spędzić dobrze ten czas, bo mam ogromną nadzieję w związku z nadchodzącym sezonem. Chcemy zacząć nowy etap pełen triumfów i tytułów dla Realu Madryt.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!