Advertisement
Menu

Belgia z Anglią w meczu pocieszenia

Hazard i Courtois z szansą na medal

Do meczu o trzecie miejsce na mundialu trudno się przygotować. Drużyny, które znalazły się w gronie półfinalistów, marzyły o tym, by stanąć na najwyższym stopniu podium. Porażka oznaczała jednak, że o najważniejsze trofeum w reprezentacyjnej piłce nie zagrają. Już kilka dni po takim meczu trzeba jednak znowu stanąć na nogi i walczyć o nie byle co – wszyscy bowiem wiemy, ile znaczyły brązowe medale w historii naszego futbolu.

Belgia i Anglia bez wątpienia są zranione. Motywacja tych pierwszych będzie dla nich prawdopodobnie ważniejsza niż personalne ustawienie jedenastki. Mimo wszystko Czerwone Diabły mogą po raz pierwszy w swojej historii zdobyć brązowy medal, co może być oczywiście interpretowane jako nagroda pocieszenia, a docenione dopiero po latach. Złota generacja z Edenem Hazardem na czele nie skończy turnieju na pierwszym miejscu, jednak trudno mówić o jakimś wielkim zawodzie – zwłaszcza że w potyczkach z Japonią i Brazylią Belgowie zostawili dobre wrażenie. To oni mają też przewagę psychologiczną po zwycięstwie w spotkaniu fazy grupowej. Wtedy obie drużyny grały jednak mocno odmienionymi jedenastkami i zwycięstwo nie było priorytetem dla żadnego z trenerów.

Futbol ostatecznie nie wraca do domu, ale odwołanie jakiejkolwiek pomundialowej fety nie oznacza, że podopieczni Garetha Southgate'a wrócą do ojczyzny przybici. Już teraz zrobili w Rosji dobry wynik – po raz ostatni lepiej spisali się w 1966 roku, gdy sięgnęli po złoto. Mimo wszystko ciągle fani ciągle mogą z radością zakończyć turniej. Selekcjoner przeprowadzi prawdopodobnie kilka zmian – na boisku mogą pojawić się Fabian Delph czy Jamie Vardy.

Mecze o 3. miejsce na Mistrzostwach Świata nie są może tak ekscytujące jak finały, w których stawka jest najwyższa z możliwych. Jeśli chodzi jednak o ofensywny futbol, liczbę bramek i chęć do atakowania, w ostatnich latach regularnie to właśnie w tym meczu pocieszenia padało więcej goli. Kiedy ofensywny potencjał jest, jaki jest – Harry Kane, Eden Hazard i Romelu Lukaku – trudno nie liczyć na bramki. Dziś nie powinno ich zabraknąć.

Przewidywane składy:
Belgia: Courtois; Alderweireld, Kompany, Vertonghen; Meunier, Witsel, Fellaini, Chadli; De Bruyne, Hazard; Lukaku.
Anglia: Pickford; Walker, Stones, Maguire; Alexander-Arnold/Trippier, Lingard, Dier/Alli, Delph, Rose; Kane, Vardy/Sterling.

Początek meczu o 16:00. Transmisję przeprowadzą TVP1 i TVP Sport, a spotkanie będzie można śledzić także na sport.tvp.pl i za pomocą oficjalnej aplikacji TVP Sport.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!