Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Zidane: Ktoś zostanie na trybunach i ławce, ale myślimy jako drużyna

Wypowiedzi z konferencji prasowej

Zinédine Zidane pojawił się na konferencji prasowej przed finałem Ligi Mistrzów z Liverpoolem. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Realu Madryt z tego spotkania z dziennikarzami na Stadionie Olimpijskim w Kijowie. Jego pełny zapis pojawi się na portalu tradycyjnie w dniu meczu.

– Widzę Cristiano w świetnej formie. Jak nie będzie gotowy na 150%, a na 140%, to nie będzie problemu. Jest z nim dobrze i jutro gramy ostatni mecz w sezonie. On żyje dla rozgrywania takich spotkań.

– Nie możemy myśleć, że gdy siadasz na ławce w finale, nie jesteś wielkim zawodnikiem. Isco miał rację, gdy powiedział, że to ja muszę przełknąć ten problem. Mamy wielu świetnych zawodników i wielu zostanie na trybunach czy na ławce. Myślimy jednak jako drużyna. Najważniejsze, żeby po rozpoczęciu meczu wszyscy byli z ekipą. Zawsze ktoś zostanie na ławce, ale taki gracz ciągle może dać coś zespołowi. To jest najważniejsze.

– Czy cierpię przy okazji finału? Dzisiaj nie. Dzisiaj mamy normalny dzień przed meczem, tak jest zawsze. Do tego te momenty dzisiaj czy jutro już się nie powtórzy. Coś jeszcze osiągniemy, ale nie będzie już takiego dnia jak dzisiaj czy jutro. Musimy się tym cieszyć. Przy tym mamy presję, bo jesteśmy ludźmi i odczuwamy emocje. Ta mała presja jest nawet w tym przypadku piękna.

– Niebezpieczny mecz z powodu roli faworyta? Nie, bo tak nie jest. Ludzie mogą mówić swoje, ale wiemy, że tak nie jest. To jest finał i mamy takie same szanse. Nie ma faworyta, szanse to 50:50 i trzeba rozegrać wielki mecz, by móc wygrać. Nie martw się przy tym o szatnię, nie czujemy się żadnym faworytem.

– Chaos w futbolu? Nie wiem, jak odpowiedzieć. Futbol dla mnie jest bardzo prosty. Masz dwie ekipy i musisz zrozumieć, w jaki sposób rywal może cię zranić. Musisz to kontrolować, a gdy przejmujesz piłkę, musisz próbować swoją grą i filozofią zranić przeciwnika. Na pewno będziemy mieć trudności w grze, zawsze one będą, ale trzeba postarać się, by jak najmniej cierpieć bez piłki, a z nią jak najlepiej atakować rywala. Ale co do cierpienia, będziemy jutro cierpieć.

– Ból przy zostawianiu graczy na ławce? Tak. Mówiłem o tym wiele razy, to jest najgorszy moment dla trenera, gdy musisz wybrać, szczególnie w finale. Niektórzy nawet nie zakładają stroju, niektórzy z ławki nie zagrają. Piłkarze jednak też o tym wiedzą. To jest najtrudniejsze w pracy trenera, ale muszę przyjmować tą odpowiedzialność i się z nią mierzyć.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!