Advertisement
Menu

33. kolejka: Seria niefortunnych wpadek

Ekipy z czołówki rozdały punkty

W zakończonej przed chwilą kolejce w środku tygodnia byliśmy świadkami przedwczesnego Bożego Narodzenia w wykonaniu piłkarzy ekip z czołówki, którzy wcielili się w role Świętych Mikołajów. Z pewnością w czubie tabeli robi się coraz ciaśniej i walka o europejskie puchary będzie nabierać tempa i może okazać się nawet bardziej emocjonująca od walki o mistrzostwo.

Najpierw Sevilla bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z broniącym się przed spadkiem Deportivo La Coruńa. Andaluzyjczycy ostatnio bardzo słabo spisują się na krajowym podwórku i nikogo chyba nie zdziwi, jeśli ostatecznie nie zakwalifikują się do europejskich pucharów. Z kolei na Balaídos Ernesto Valverde desygnował do gry większość rezerwowych z uwagi na zbliżający się finał Pucharu Hiszpanii i Celta Vigo zremisowała 2:2 z Dumą Katalonii, choć ostatniego gola Iago Aspas strzelił przy pomocy ręki.

Valencia u siebie przegrała z Getafe 1:2, a czerwoną kartkę za bezsensowny atak bez piłki na Jorgę Molinę obejrzał Dani Parejo. Był to wyraz frustracji Nietoperzy, którzy oddalili się znów od trzeciego miejsca. Wieczorem jednak Real Madryt nie potrafił wykorzystać potknięcia bezpośrednich rywali, remisując u siebie z Athletikiem Bilbao niemal wyłącznie przez fenomenalnego Kepę. Dziś z kolei Anoeta okazała się być zbyt wielkim wyzwaniem dla podopiecznych Simeone i Atlético przegrało 0:3 w Kraju Basków z Realem Sociedad.

Z kolei Girona chce ukoronować swój świetny sezon i wciąż walczy o grę w europejskich pucharach, a jest tego celu coraz bliżej. Zwycięstwo 2:1 nad Deportivo Alavés po bardzo emocjonującej końcówce pozwala Katalończykom zbliżyć się na 4 punkty do szóstego Villarrealu. Real Betis w domowym meczu z Las Palmas miał w solidny sposób zakończyć 33. serię zmagań hiszpańskiej ligi i rzutem na taśmę udało im się wyrwać zwycięstwo 1:0. Andaluzyjczycy od dawna nie byli tak bliscy wywalczenia awansu do europejskich pucharów.

MiejsceDrużynaMeczeBramkiPunkty
1.FC Barcelona3383:1983
2.Atlético3354:1871
3.Real Madryt3380:3668
4.Valencia3361:3565
5.Real Betis3354:5355
6.Villarreal3345:4051
7.Sevilla3341:5248
8.Girona3346:5047

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!