Advertisement
Menu

Znakomity Causeur zapewnił koszykarzom zwycięstwo

Królewscy umocnili się na fotelu lidera

Koszykarze Realu Madryt pokonali na wyjeździe Unicaję i znajdują się już na autostradzie prowadzącej do zajęcia pierwszego miejsca w sezonie zasadniczym. Przed tygodniem Blancos pokonali Valencię, a dzisiaj dopisali kolejne ważne zwycięstwo, dzięki któremu zwiększyli przewagę nad Valencią i Barceloną, które niespodziewanie przegrały swoje spotkania. Wykorzystała to Baskonia, wskakując na pozycję wicelidera. Królewscy nie muszą się przyglądać ruchom w tabeli za swoimi plecami. Mają na tyle wygodną przewagę, że nie powinni mieć żadnych problemów z utrzymaniem jej do końca.

Pokonanie Unicajy na jej parkiecie to nie jest łatwe zadanie. Widać to było od samego początku, mimo że Królewscy dobrze weszli w mecz. Wypracowali sobie kilka punktów przewagi. Dobrze spisywali się Dončić i Randolph, który dwukrotnie trafił za trzy punkty. Problemy pojawiły się w drugiej kwarcie. Unicaja zaczęła grać znakomicie, a podopieczni Pablo Laso nie potrafili jej zatrzymać. Fatalnie spisywała się defensywa, co wykorzystywali Nedović czy McCallum. Na szczęście w ofensywie Królewscy nie zawodzili i cały czas utrzymywali kontakt z rywalem. Na przerwę madrytczycy schodzili z zaledwie jednym punktem straty.

Trzecia kwarta to huśtawka nastrojów. Najpierw na kilka punktów odskoczyła Unicaja. Wtedy uaktywnił się Causeur, który zdobył jedenaście oczek z rzędu. Dzięki tej serii Real Madryt nadrobił stratę i wyszedł na prowadzenie. Po trzydziestu minutach gry Blancos wygrywali czterema punktami i z tą niewielką zaliczką rozpoczynali decydującą część meczu. Znów nastąpił zwrot akcji i to Andaluzyjczycy prezentowali się lepiej. Odzyskali prowadzenie i wydawało się, że odniosą zwycięstwo, lecz Królewscy nie odpuszczali do samego końca, za co zostali nagrodzeni. W ostatnich sekundach trafienie Causeura dało madrytczykom cenną wygraną i umocnienie się na szczycie tabeli Ligi Endesa. Francuz natomiast rozegrał jedno z najlepszych spotkań w barwach Realu Madryt.

88 – Unicaja (17+31+17+23): McCallum (20), Salin (9), Díez (3), Brooks (14), Augustine (2), Díaz (2), Milosavljević (0), Nedović (25), Waczyński (7), Jean-Charles (2), Suárez (4).

89 – Real Madryt (21+26+22+20): Causeur (21), Randolph (13), Dončić (10), Tavares (4), Taylor (12), Randle (5), Rudy (5), Yusta (0), Carroll (8), Thompkins (7), Reyes (4).

Statystyki | Tabela

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!