Po dwudzieste ligowe zwycięstwo

Koszykarze Realu Madryt kontynuują serię meczów wyjazdowych. Po porażce w Barcelonie i zwycięstwie w Mediolanie czas na, przynajmniej w teorii, o wiele łatwiejszą przeprawę. Królewscy wyjadą do Aragonii na spotkanie z Saragossą, której celem na ten sezon jest wywalczenie utrzymania. Na razie znajduje się ponad strefą spadkową, ale przewaga jest niewielka, szczególnie że najprawdopodobniej dzisiaj będzie musiała dopisać do dorobku kolejną porażkę. Jeśli zdołałaby pokonać podopiecznych Pablo Laso, byłaby to jedna z największych niespodzianek Ligi Endesa w tym sezonie. Aragończycy na własnym parkiecie grają bardzo nierówno – potrafili pokonać wyżej notowaną Andorrę z jednej strony, a z drugiej ulegli beniaminkowi z Burgos.

Real Madryt jest najskuteczniejszą drużyną w ofensywie w Lidze Endesa. Jako pierwszy przekroczył barierę dwóch tysięcy zdobytych punktów (2004 w tym momencie). Saragossa natomiast spisuje się fatalnie w defensywie. Straciła 1928 punktów, co jest drugim najgorszym wynikiem w lidze. Tylko Betis prezentuje się słabiej pod tym względem – stracił o sześć oczek więcej. Gdyby opierać się tylko na statystykach, Królewscy powinni dzisiaj wygrać, i to wysoko. Jednak Pablo Laso stara się studzić nastroje. „Saragossa spisuje się ostatnio bardzo dobrze, była o krok od pokonania Tenerife w poprzedniej kolejce. Musimy rozegrać tam świetne spotkanie, by wygrać”, powiedział na konferencji prasowej przed meczem.

Trener zwracał również uwagę na to, że sytuacja w lidze ciągle nie jest rozstrzygnięta, mimo dużej przewagi nad resztą stawki. „Nie możemy pozwolić sobie na rozprężenie. Jesteśmy blisko play-offów i musimy postarać się zająć jak najwyższą pozycję, żeby zapewnić sobie przewagę własnego parkietu. Teraz wszyscy naciskają, wszyscy mają swoje cele, a my szukamy najlepszego możliwego miejsca w lidze”, dodał Laso. Dzisiaj Królewscy mogą dopisać do dorobku dwudzieste zwycięstwo w lidze. Ostatni raz przegrali z Saragossą 16 kwietnia 2011 roku, a następnie wygrali kolejne 21 starć z Aragończykami. To pokazuje, jak duży dystans dzieli oba zespoły.

Mecz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 19:00.