Advertisement
Menu

PSG wygrywa klasyk, ale opłaca to kontuzją Neymara [VIDEO]

Brazylijczyk opuścił boisko na noszach

Paris Saint-Germain wygrało ligowy klasyk z Marsylią 3:0 po golach Mbappé, samobójczym Rolando oraz Cavaniego. Cieniem na tej ważnej wygranej kładzie się jednak uraz Neymara, który nie podniósł się z boiska po silnym skręceniu kostki i opuścił murawę na noszach.

Wydawało się, że w mecz lepiej weszli goście, ale to gospodarze wyszli na prowadzenie. Najpierw dobrą sytuację miał Neymar, ale wypędził się poza linię końcówą. W 10. minucie Mbappé wykorzystał jednak błąd Amaviego, który źle przeciął zagranie Alvesa i pokonał Pelego strzałem w krótki słupek. Marsylia miała kilka prób podejścia pod pole karne, ale nie kończyły się one strzałami czy jakimkolwiek zagrożeniem bramki Areoli. Kontrola ekipy Emery'ego przyniosła drugie trafienie w 27. minucie: akcję na lewej stronie rozegrali Kurzawa z Rabiotem, a dośrodkowanie tego drugiego wykańczał Neymar, ale na drodze piłki stanął Rolando, który swoją interwencją wbił ją do bramki.

Po kilku minutach prób gości PSG znowu doszło do głosu, a kilkunastu centymetrów po strzale z dystansu zabrakło do szczęścia Neymarowi. Marsylia pierwszą zmianę wykonała już w 38. minucie, bo Lucas Ocampos grał tak ostro, że groziło mu zobaczenie drugiej żółtej kartki. Pierwszą zobaczył po brutalnym wejściu w piszczel Daniego Alvesa. W końcówce tej części gry Les Parisiens obniżyli intensywność i rywale w końcu doszli do kilku uderzeń. Żadne jednak nie sprawiło większych problemów Areoli.

Drugą połowę mocno zaczęła Marsylia, ale gospodarze praktycznie zamknęli spotkanie bramką Cavaniego. W 55. minucie Neymar sam podciągnął kilkadziesiąt metrów do linii końcowej, płasko wstrzelił piłkę w pole karne, a tam Urugwajczyk wziął rywala na plecy, przyjmując futbolówkę lewą nogą, a kopiąc po obrocie w długi róg prawą. Po godzinie gry goście nie stworzyli sobie poważnej akcji z gry, a groźniejsze sytuacje ze stałych fragmentów nie sprawiały ostatecznie problemów Areoli. Gospodarze tymczasem rozpoczęli oszczędzanie sił, przestawiając się na kontry.

W 77. minucie doszło do nieciekawie wyglądającego urazu Neymara, który w starciu z Bouna Sarrem źle stanął na murawie, doznając silnego wykręcenia kostki. Brazylijczyk nie był w stanie wstać o własnych siłach i opuścił murawę na noszach zalany łzami. Jego występ w rewanżu z Realem, który odbędzie się za 9 dni, staje pod ogromnym znakiem zapytania.

W sumie był to 18. domowy mecz PSG w tym sezonie i 18 odniesione zwycięstwo (14 w lidze, 3 w Lidze Mistrzów i jedno w krajowym pucharze). Bilans bramkowy to 73:12, czyli ekipa Emery'ego strzela u siebie średnio ponad 4 bramki na spotkanie. Tą pewność siebie widać w grze Les Parisiens, którzy od początku czują się u siebie doskonale, dominując rywala i większość starć załatwiając już przed przerwą. Królewskich czeka trudny rewanż na bardzo ciężkim terenie i nic nie jest w nim absolutnie zamknięte. Co do spotkania z Marsylią, nie da się powiedzieć, że Marsylia miała jakiekolwiek szanse na wywiezienie z Paryża punktów. Gospodarze wykorzystali pierwszy błąd rywali i do końca byli wyraźnie lepsi. Cieniem na zwycięstwie kładzie się jednak wydaje się poważne skręcenie kostki przez Neymara.


SKRÓT MECZU

Paris Saint-Germain 3:0 Olympique Marsylia
1:0 Mbappé 10'
2:0 Rolando 27' (bramka samobójcza)
3:0 Cavani 55' (asysta: Neymar)

Skład PSG: Areola; Alves, Marquinhos, Thiago Silva, Kurzawa; Lass (61', Motta), Lo Celso (71', Draxler), Rabiot; Neymar (kontuzja i opuszczenie boiska w 77. minucie), Mbappé (61', Di María) i Cavani

Kontuzjowani:
Marco Verratti (problemy z mięśniami brzucha - powrót w najbliższych dniach)
Yuri Berchiche (problemy z prawym udem - powrót nieznany).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!