James: Z Madrytu mam same piękne wspomnienia

James Rodríguez udzielił wywiadu dla oficjalnej strony UEFA przed jutrzejszym meczem 1/8 finału Ligi Mistrzów Bayernu z Beşiktaşem. Kolumbijczyk podzielił się swoimi wspomnieniami z pobytu w Realu Madryt. Przedstawiamy wybrane wypowiedzi zawodnika Królewskich przebywającego na wypożyczeniu w stolicy Bawarii.

– Wspomnienia z Madrytu? To były trzy wyjątkowe sezony, w których mogłem wygrać wszystko. Zaliczyłem trzy dobre lata, strzelałem gole, dawałem asysty. Myślę, że robiłem interesujące rzeczy. Z mojego pobytu w Madrycie mam same piękne wspomnienia. Pozostawiłem po sobie dobre wrażenie. To były trzy wyjątkowe lata w mojej karierze.

– Gra w Realu była spełnieniem marzeń. Od dziecka każdy widzi te wielkie zespoły i myśli o grze dla nich. Marzenie wydawało się odległe, ale kiedy lata mijały wszystko stawało się coraz bliższe. To było jak sen, który stał się rzeczywistością, na zawsze pozostanie ze mną.

– W takim klubie jak Real Madryt presja zawsze jest olbrzymia. Zawsze na ciebie patrzą, co mówisz, czego nie mówisz… Jednak by grać w takim klubie trzeba być przygotowanym na wszystko, zarówno pod względem piłkarskim, jak i mentalnym. To klub, który pomógł mi dojrzeć we wszystkim, na boisku i poza nim.

– Real i Bayern to podobne zespoły. Grają bardzo szybko, mają szybkich zawodników na skrzydłach, wychodzą szybko z atakiem, ale kiedy trzeba utrzymać się przy piłce, to się utrzymują. To dwie podobne drużyny, które mają podobnych zawodników. Oba kluby są wielkie, poruszają tłumy. Nie widzę zbyt wielu różnic. Oba kluby są wielkie i chcą zdobywać tytuły.