Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Zidane: Na wyjeździe może zdarzyć się wszystko

Zapis konferencji z trenerem

Zinédine Zidane pojawił się na konferencji prasowej po meczu z Paris Saint-Germain. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami na Santiago Bernabéu.

[La Razón] Jak ocenia pan tą wygraną szczególnie przy fakcie, że przegrywaliście 0:1?
Możemy być zadowoleni z tego meczu i tego, jak zagraliśmy od początku do końca. Pomimo straconego gola utrzymaliśmy pressing, poszliśmy do przodu i udało nam się wyrównać. Na końcu osiągnęliśmy dobry wynik dzięki pracy całej ekipy. Jesteśmy zadowoleni, to wygrana całego zespołu.

[AFP; pytanie po francusku] Co czuje pan po tym meczu? Wygrał pan bitwę taktyczną z Emerym? I jak ocenia pan spotkanie Ronaldo i jego tak ważne gole?
To po prostu wielki wieczór. Uważam, że to całkowicie zasłużona wygrana po tym, co zrobiliśmy i nad czym pracowaliśmy. Szczerze sądzę, że ekipa wykonała wielką pracę. Wszyscy byli dzisiaj ważni.
A Ronaldo?
Cóż, jeśli rozmawiamy o Ronaldo, to trudno mi mówić ciągle to samo. On zawsze pokazuje, że w wielkich meczach trzeba na niego uważać, a dzisiaj zdobył dwa gole.

[El Mundo] Emery na konferencji cały czas opowiadał o sędziach. To pana zaskakuje? To sposób na przygotowanie rewanżu?
Nie, nic. Nie będę o tym rozmawiać. Trzeba cieszyć się z tego, co zrobiliśmy w starciu ze świetnym rywalem, który w każdej chwili może sprawić ci trudności, co zresztą dzisiaj widzieliśmy. Udało się nam dzisiaj odnieść dobre zwycięstwo, ale to jest dzisiaj. Teraz wiemy, że rewanż będzie bardzo ciężki i widzieliśmy to nawet w poprzednim sezonie, gdy wygraliśmy w półfinale u siebie 3:0. Na wyjeździe może zdarzyć się wszystko. Znamy trudność rewanżu, ale dzisiaj trzeba być zadowolonym. Jesteśmy bardzo dumni z całego zespołu. Chcę też dodać coś o kibicach, bo dzisiaj byli kluczowi. Przy 0:1 zawsze byli z nami, od 1. minuty, to też jest bardzo ważne.

[Le Parisien; pytanie po francusku] Mocno pana krytykowano, zapowiadano panu mecz o wszystko. Jak pan się czuje? Jest pan optymistą? Widzi pan was już w ćwierćfinale?
Nie, nie, po prostu będę dalej pracować jak zawsze, by móc rozgrywać takie mecze jak zawsze. I cóż, może czujemy dziś euforię, bo piłkarze dali z siebie wszystko i można być z nich zadowolonym, bo wykonali swoją robotę. Trzeba jednak pamiętać, że zostaje rewanż. Trzeba będzie rozegrać ogromny mecz na intensywności, ale zobaczymy, co się stanie, gdy do niego dojdziemy, bo wiele jeszcze może się zdarzyć. Przygotujemy się wtedy do niego dobrze, bo chcemy rozegrać świetne spotkanie również tam.

[El País] Dlaczego wystawił pan Isco? Czego szukał pan tym składem?
Z Isco szukaliśmy przewagi w środku pola i on poradził sobie fenomenalnie. Nie tylko z piłką, ale także bez niej, pojawiając się w drugiej linii. Był bardzo ruchliwy i to było bardzo kluczowe, szczególnie na początku meczu. W końcówce trochę pozmienialiśmy, bo wiedzieliśmy, że PSG nie wytrzyma w ten sposób 90 minut. Po zmianach narzuciliśmy głębokość i szerokość dzięki Asensio i Lucasowi, którzy też poradzili sobie świetnie z Garethem z przodu. Szukaliśmy czegoś takiego i mecz wyszedł nam świetnie.

[Cuatro] Widzę, że powiedział pan przed chwilą w wywiadzie, że Liga Mistrzów kręci Real Madryt. Co ma Europa i Liga Mistrzów dla tej szatni, czego nie ma liga czy Puchar Króla? Skąd wzięliście siłę, żeby wrócić z wyniku 0:1?
Cóż, ten klub ma 12 Pucharów Europy z jakiegoś powodu. Piłkarze wiedzą, w jakich rozgrywkach grają, że są one ważne. Chcemy zawsze pokazywać, że ta ekipa ma swoją wartość. Dzisiaj robiliśmy to od początku do końca. Trzeba myśleć dobrze o tym meczu, ale nie tylko z piłką, bo wiemy, że z nią możemy robić cudowne rzeczy. Jednak świetnie szło nam też bez piłki, bo radziliśmy sobie dzięki rytmowi i intensywności. To było bardzo ważne.

[ABC] Mówi pan o wspaniałym meczu. Czy macie odczucie, że jeśli Asensio i Lucas weszliby wcześniej, byłoby 4:1 czy 5:1? Czujecie taki żal?
Nie, nie, w ogóle. To jest futbol, skończyło się na 3:1 i możemy się z tego cieszyć. Nie ma co do tego wracać. W futbolu nie ma tego, co mogło się zdarzyć. Stało się, co się stało i jesteśmy zadowoleni z tego wyniku. Wiemy przy tym, że w rewanżu trzeba będzie walczyć w ten sam sposób.

[Onda Cero] Decyzja o wstawieniu Isco nie była łatwa, bo Bale prezentował się świetnie i wprowadzenie Lucasa oraz Asensio w takim momencie widzi pan siebie dzisiaj jako bardziej kompletnego trenera? Jako lepszego trenera?
Czuję się tak samo. [chwila ciszy] Widzę siebie w ten sam sposób, to niczego nie zmienia.

[MARCA] Chcę zapytać o Marcelo. Był bardzo krytykowany w tym sezonie, ale co daje wam na takim poziomie w obronie i ataku?
To prawda, że widzieliśmy jego świetną obronę, a przy tym atakował więcej, niż to było zakładane [śmiech]. Zamysł był taki, żeby Marcelo przy wystawieniu Nacho grał wysoko, ale robił to wyżej niż zakładaliśmy. Ale cóż, jestem zadowolony z jego meczu i występu wszystkich.

[SER; Meana] Wielu z nas wątpiło w Real. Czy udowodniliście, że błędem jest wątpienie w to, że Real może zrobić coś takiego? W Europie nie można w zwątpić?
Nie wiem. Cieszymy się z tego, co dzisiaj zrobiliśmy, bo zagraliśmy imponujące 90 minut z intensywnością i koncentracją. Zdawaliśmy sobie sprawę, że mamy świetnego rywala. To nas interesuje, wiemy, że to ważne rozgrywki dla klubu. Teraz chcemy cieszyć się tym wieczorem, a od jutra skupimy się na kolejnym starciu oraz następnie rewanżu, który też będzie bardzo trudny.

[esRadio] W drugiej połowie Emery przy wyniku 1:1 zdjął Cavaniego i wprowadził Meuniera, przesuwając Alvesa do środka pola. Co pan sądzi o tym ruchu?
Ja? Nic.
Nic? Ani zły, ani dobry?
Nic.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!