Advertisement
Menu
/ sofoot.com

Di María: Nie miałbym problemu z grą dla Barçy, przeciwnie

Fragmenty najnowszej rozmowy z Argentyńczykiem

Ángel Di María udzielił wywiadu portali So Foot. Przedstawiamy najważniejsze fragmenty tej rozmowy z Argentyńczykiem dotyczące starcia z Realem Madryt.

Jaka jest atmosfera w szatni PSG, jeśli znajdują się w niej sami światowej klasy zawodnicy?
Staramy dobrze się rozumieć. Wiemy, że zjednoczenie szatni jest ważne, by osiągnąć wielkie rzeczy. Zdajemy sobie też sprawę, że przed nami są wielkie cele i jesteśmy w stanie je osiągnąć.

Co w PSG zmienił Emery?
To bardzo intensywny trener, wybredny i nakierowany na zawodników. On przygotowuje mecze, by je wygrać i zawsze przejmować inicjatywę.

Był bardzo krytykowany za 1:6 z Barceloną.
Taki wynik nie zdarza się za często, ale może ci się przytrafić. To po prostu było coś dziwnego. W pierwszym meczu zapewniliśmy sobie wysoką przewagę i w żadnym momencie nie pomyśleliśmy, że to nie wystarczy… Barcelona osiągnęła wielką rzecz i odrobiła straty na Camp Nou. To nie jest przypadkowa drużyna, mają samych cracków i pokazali, że w piłce wszystko jest możliwe. Dla nas to był bardzo ciężki moment, ale to już stara historia. Życie poszło dalej, a ty zawsze musisz patrzeć przed siebie. To zrobiliśmy i dzisiaj czujemy się dobrze.

Jak przyjęliście Neymara i jak poradził on sobie z różnicami, jakie miał z Cavanim odnośnie do karnych?
Nie będę wracać do tematu karnych. Nie ma sensu rozgrzebywanie tej sprawy. Mogę tylko powiedzieć, że Neymar został świetnie przyjęty w Paryżu, bo po prostu to jeden z najlepszych zawodników na świecie.

[…]

Z tym składem jesteście uważani za faworytów Ligi Mistrzów.
Jesteśmy świadomi, że mamy wszystko, by wygrać te rozgrywki i takie są nasze zamiary, ale nie jesteśmy tam sami… Istnieje elita złożona z kilku drużyn, które chcą podnieść to trofeum. Poważne granie zaczyna się od 1/8 finału. Od tego momentu zaczniemy widzieć rzeczy wyraźniej.

Jak zakończył się twój związek z Realem? Niektórzy ostatnio łączyli cię z Barceloną…
Moje relacje z Realem są zakończone, bo mój cykl w tym miejscu skończył się dawno temu. Nie miałbym problemu z grą dla Barçy, przeciwnie. Nie mógłbym nigdy przejść jedynie do Newell's Old Boys, bo jestem fanem Rosario Central.

Opowiadałeś, że Real Madryt wysłał list zakazujący ci wystąpienia w finale mundialu.
Dostałem ten list od Realu w dniu samego finału w 2014 roku. Ciężko mi było to czytać, na końcu go porwałem. List mówił o tym, że to federacja będzie musiała zająć się moim urazem, jeśli coś mi się stanie [Di María doznał kontuzji w ćwierćfinale i nie zagrał w półfinale]. Cóż, tak zachował się mój były klub, ale nie potrzebuję tego wspomnienia, by być zmotywowanym na starcie z nimi. Gra z Realem to motywacja sama w sobie.

[…]

Dzielisz szatnię z Messim i Neymarem, grałeś też z Cristiano. Kto jest najlepszy z tej trójki i z kim najlepiej czujesz się na boisku?
To trzej wielcy zawodnicy i to zaszczyt, że mogłem grać u ich boku. Niewielu zawodników ma szczęście przebywania na boisku z trzema najlepszymi zawodnikami na świecie. Kiedy będę już stary, będę mógł opowiadać o tym ze sporą nostalgią [śmiech].

[…]

W tym sezonie korzystałeś z pomocy psychologa. Pomógł ci?
Minęły cztery miesiące, od kiedy zacząłem z nim pracować. On pomaga mi radzić sobie z urazami, a nawet im zapobiegać. Pomaga mi zmniejszać napięcie i być bardziej zrelaksowanym. Mocno pracuję, żeby unikać urazów, które biorą się właśnie ze zbyt dużego obciążenia psychologicznego.

Pomoc psychologa przestaje być tematem tabu w piłce?
Powoli tak. Ja podjąłem taką decyzję po rozmowach z lekarzami kadry i PSG. Oni mi to doradzili. Dzisiaj we Francji wiele klubów ma już swojego psychologa w sztabie, tak jest też w PSG. Wiem też, że wielu graczy z reprezentacji Argentyny korzysta z takich usług, bo nie mamy nikogo takiego w sztabie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!