Advertisement
Menu
/ as.com

Przyjazd Robinho opóźniony

Jeżeli Santos zostałby wyeliminowany z Copa Libertadores, Robinho zawitałby lada chwila do Madrytu

Jeżeli Santos zostałby wyeliminowany z Copa Libertadores, Robinho zawitałby lada chwila do Madrytu.

Robinho grał dziś mecz o swoją przyszlość: albo zostaje z Santosem do końca rozgrywek Copa Libertadores, albo przyjeżdża już do Madrytu, by założyć biały trykot Siemensa. Sam zainteresowany bardzo chce wygrać z Santosem puchar i ukoronować w ten sposób fantastyczny sezon, a dopiero potem wyjechać z Brazylii. W przypadku porażki przybycie do Madrytu miało być kwestią dni. Byłby to pierwszy transfer Pereza na nowy sezon. Każdy w Madrycie chce, by Robinho był nowym galactico jak najszybciej.

Santos o 1:15 naszego czasu zmierzył się z Universidad de Chile w rewanżu 1/8 Copa Libertadores. Pierwszy mecz zakończył się porażką Santosu 2:1, więc by awansować musiał strzelić rywalom choć jedną bramkę. Robinho jako lider drużyny nie chciał odpaść tak szybko z tych rozgrywek. Kibice na Vila Belmiro (stadion Santosu) znów mocno dopingowali i prosili swego idola, by został z nimi następny rok. Ich błagania zostały na razie wysłuchane. Santos pewnie pokonał przeciwnika 3:0 po dwóch golach właśnie Robinho i awansował do dalszej rundy.

Tymczasem Real cały czas śledzi każdy ruch Robinho. Luxemburgo i Sacchi obejrzeli wszystkie mecze Brazylijczyka, także to dzisiejsze (oczywiście w telewizji). Zainteresowanie nim jest więc ogromne. Z powodu wielu rozgrywek (liga brazylijska, Copa Libertadores, Puchar Konfederacji w Niemczech) Robinho może zapomnieć w tym roku o wakacjach, a czy nowy sezon rozpocznie już w Hiszpanii okaże się niedługo.

Emilio Butragueno, wiceprezydent Realu, kilka dni temu w wieczornym programie sportowym powiedział, że transfer Robinho jeszcze się finalizuje. - Trzeba być ostrożnym, było już dużo rozmów, ale nie wszystko jest jeszcze wyjaśnione. Mimo to Robinho jest już blisko nas - oznajmił. Odnośnie innych zakupów Emilio dodał: - Jeden nowy gracz to za mało. Chcemy wzmocnić skład, by zdobyć w tym roku wreszcie jakis tytuł. Jesteśmy bardziej ostrożni w polityce zakupów, ale chcemy sprowadzić nowe gwiazdy. Florentino od dawna myśli też o jakimś wysokiej klasy Hiszpanie. - dodał.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!