Casemiro chce ustrzelić „hat-tricka”

Jest w kadrze Realu Madryt jeden zawodnik, który w ważnych meczach nigdy nie zawodzi – Casemiro. W każdym z ostatnich finałów Brazylijczyk był kluczową postacią w ekipie Zidane'a. Daje równowagę, odbiera piłki, rozgrywa, a ostatnio nawet strzela bramki.

Ten, który w Realu Madryt z reguły pełnił rolę drugoplanową, w bieżącym roku dał się poznać jako prawdziwy ekspert w meczach finałowych. Strzelił gola Juventusowi na 2:1 w ostatnim finale Ligi Mistrzów, a także otworzy wynik w Superpucharze Europy przeciwko Manchesterowi United. Wydatnie pomógł Królewskim w zdobyciu dwóch ostatnich międzynarodowych trofeów.

W Abu Zabi Casemiro będzie szuka swoistego „hat-tricka” i to przeciwko Gręmio, któremu, co ciekawe, kiedyś bramkę już strzelił. Było to w lidze brazylijskiej, kiedy miał dopiero 19 lat. Grając w piątką na plecach w koszulce São Paulo zdobył podobnego gola, co przeciwko Juventusowi w ostatnim finale Ligi Mistrzów. Jego marzeniem wtedy była gra w reprezentacji Brazylii, ale rzeczywistość zdecydowanie przerosła oczekiwania. Teraz jest kluczową postacią i w ekipie Canarinhos, i w Realu Madryt.

Casemiro dobrze w Gręmio znają i vice versa. Brazylijczyk uważnie śledzi rozgrywki Série A i wie, że dzisiejszy finał nie będzie prostym i lekkim meczem. „To nie będzie łatwe spotkanie, ale jeśli będziemy grać jak jeden organizm, to wygramy ten turniej. Po to tu przyjechaliśmy. Jesteśmy całkowicie skoncentrowani”, powiedział w strefie mieszanej po półfinale.

Dziś powinien wyjść w pierwszym składzie na starcie z Gręmio, dając równowagę w środku pola i pomagając Kroosowi i Modriciowi, którzy będą operować piłką. Nie zamierza jednak powstrzymywać się od atakowania i poszuka swojego trzeciego gola w finale w ciągu roku.