Advertisement
Menu
/ marca.com

Smołow został zaoferowany Realowi

Rosjanin trafi zimą do Madrytu?

Real Madryt ma ruszyć zimą na polowanie. Rozczarowująca gra i przeciętne wyniki zespołu sprawiają, że Królewscy nie mogą czekać do lata i muszą szukać wzmocnień już teraz. Florentino Pérez i José Ángel Sánchez spotkali się wczoraj i odbyli długą rozmowę, w której doszli do wniosku, że winne obecnej sytuacji są liczne kontuzje pierwszoplanowych postaci z drużyny i mimo wszystko nieprzeprowadzenie odpowiednich ruchów transferowych ubiegłego lata. Z tego powodu w styczniu na Santiago Bernabéu mają zameldować się nowy bramkarz, napastnik i być może także doświadczony stoper.

W mediach najwięcej uwagi poświęca się ewentualnemu transferowi napastnika, ponieważ nazwisko potencjalnego następcy Keylora Navasa nie stanowi żadnej tajemnicy, a sprowadzenie nowego rywala dla Sergio Ramosa i Raphaëla Varane'a nie jest aż tak palącą kwestią. Do tej pory najwięcej pisało się o Mauro Icardim i Timo Wernerze. Za faworyta uchodził Argentyńczyk, który jeszcze w tym sezonie mógłby zagrać w Lidze Mistrzów, ponieważ jego klub nie bierze udziału w tych rozgrywkach, ale na agendzie pojawia się też nowe, dotychczas rzadko wymieniane nazwisko. Mowa o Fiodorze Smołowie, który został zaoferowany Królewskim.

Propozycja ze strony Krasnodaru zaskoczyła włodarzy Realu, ponieważ Rosjanin nie wpisuje się raczej w typ piłkarza, którym mogliby się interesować Królewscy. Wszystko z powodu dużego ryzyka spowodowanego aklimatyzacją, która mogłaby się ostatecznie nie powieść lub zająć sporo czasu. Raporty, które docierają do Madrytu, mówią jednak coś innego i piłkarz zostaje w nich nazwany „okcydentalistycznym Rosjaninem”, czyli takim, który szybko potrafi zaadaptować się do obcych obyczajów i kultury. Smołow dobrze mówi po angielsku i nie posiada typowo wschodniego charakteru, więc nie miałby większych problemów ze zintegrowaniem się z międzynarodową grupą piłkarzy Realu. MARCA nie informuje niestety, jak dokładnie wyglądają oczekiwania Krasnodaru i ile pieniędzy życzą sobie za zawodnika.

Smołow nie uchodzi też raczej za globtrotera, bo dotychczas występował głównie w lidze rosyjskiej, choć ma za sobą krótki epizod w jednej z zachodnich lig, gdy w 2010 roku bronił barw Feyenoordu. Poza tym napastnik grał w Dynamie Moskwa, Anży Machaczkała i Uralu Jekaterynburg, a obecnie zakłada koszulkę Krasnodaru. Ma już na karku 27 lat, a w lutym skończy 28. W tym sezonie strzelił 10 goli w 15 meczach. Z kolei w ubiegłej kampanii mógł się pochwalić 25 bramkami w 31 spotkaniach. Warto wspomnieć, że jedynym Rosjaninem, który grał dotychczas w Madrycie pozostaje wciąż tylko Dienis Czeryszew

Snajper Krasnodaru jest bez wątpienia jednym z najtańszych napastników, którzy znaleźli się w orbicie zainteresowań Królewskich. Smołow jest wyceniany na około 12 milionów euro, choć po zaburzeniach finansowych, do których doszło latem na rynku, trudno ocenić, ile trzeba byłoby za niego ostatecznie zapłacić i czy Real nie wolałby go jedynie wypożyczyć. Transfer Rosjanina byłby jednak bez wątpienia tańszy i łatwiejszy do zrealizowania, niż sprowadzenie Mauro Icardiego czy Timo Wernera, nie wspominając już o Mohamedzie Salahu, Paulo Dybali czy Neymarze – pozyskanie któregoś z nich zimą jest niemal niewykonalne. Smołow wyrasta niespodziewanie na poważnego kandydata, by stać się rywalem Karima Benzemy, choć wydaje się, że głównym faworytem Los Blancos nadal pozostaje Icardi.

Pozyskanie napastnika zimą nie byłoby czymś nowym w klubie z Madrytu. W przeszłości Królewscy kupowali lub wypożyczali już snajperów w trakcie sezonu. Wystarczy wspomnieć choćby Emmanuela Adebayora, Klaasa-Jana Huntelaara, Gonzalo Higuaína czy Antonio Cassano. Żaden z nich nie był wówczas światową gwiazdą i każdy miał pełnić jedynie rolę zmiennika. W pełni zatriumfować w Realu udało się jednak tylko Higuaínowi. Pozostała trójka nie zabawiła w stolicy Hiszpanii zbyt długo i trudno powiedzieć, by spełniła w pełni pokładane w nich nadzieje.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!