Advertisement
Menu
/ MARCA

Gabi królem derbów w erze Simeone

Kapitan <i>Atleti</i> zagrał we wszystkich 24 meczach

Diego Simeone trenerem Atlético Madryt jest od 23 grudnia 2011 roku. W jego erze rozegrano 24 starcia derbowe w różnych rozgrywkach, w których 9 razy triumfował Real Madryt, 8 razy Rojiblancos, a 7 razy padał remis. MARCA skupia się jednak na podsumowaniach indywidualnych, w których króluje kapitan rywali Gabi.

Hiszpan zagrał we wszystkich 24 spotkaniach z Realem Madryt, gdy jego zespół prowadził Simeone, w tym 21 razy wychodził w podstawowym składzie. Podium uzupełniają na drugim miejscu Diego Godín z 23 występami (wszystkie od pierwszej minuty) oraz na trzecim Cristiano z Koke, którzy zaliczyli także 23 starcia, ale 2 razy wchodzili z ławki. Dalsze miejsce zajmują Benzema z 22 meczami (21 od początku), Ramos z 21 (21), Juanfran z 21 (20), Modrić z 19 (16), Isco z 19 (11), a dziesiątkę uzupełnia Dani Carvajal, który ma 16 meczów przeciwko sąsiadaom, w tym 14 od pierwszej minuty.

Dzięki większej liczbie występów w podstawowym składzie na czele zestawienia minutowego znajduje się Godín, który zgromadził w derbach od 2012 roku 2160 minut. Drugi Gabi ma na koncie 1995 minut, a trzeci Cristiano 1979 minut. Na dalszych pozycjach mamy Ramosa i Juanfrana z 1935 minutami, Koke z 1895, Benzemę z 1682, Modricia z 1524, Mirandę z 1410 oraz Bale'a z 1272.

Gabi, Godín i Cristiano dominują także w tabeli zwycięzców, bo wygrali w erze Simeone po 8 spotkań derbowych. Cała trójka ma praktycznie taki sam bilans 8 zwycięstw, 7 remisów i 8 porażek, ale Gabi dokłada do tego jeszcze jedną przegraną. Po 7 wygranych na koncie mają Koke, Ramos i Benema, a po 6 Modrić, Juanfran, Varane, Griezmann, Isco, Casillas i Raúl García.

Cristiano swój tron wygodnie zajmuje w kwestii bramek, bo ma ich zdobytych w tym czasie w takich meczach aż 4 razy więcej niż ktokolwiek inny. Portugalczyk w 23 występach przeciwko Atleti Simeone strzelił aż 17 goli. Na drugim miejscu znajduje się Griezmann z 4 trafieniami, a podium zamyka Ramos z 3 bramkami. Po 2 trafienia zaliczyli Benzema, Pepe, García, Tiago, Torres, Saúl, Di María, Costa czy Mandžukić. Warto zauważyć, że Królewscy w tych 24 meczach zdobyli 35 goli (przy 26 rywali), więc dorobek Cristiano to prawie połowa zdobyczy całej ekipy.

Poza tym MARCA zajmuje się też kwestiami dyscyplinarnymi. Trzy rzuty karne sprokurował Ramos, a po jednym Varane, Pepe, Gabi, Godín, Siqueira i Savić. Te faule popełniano między innymi 3 razy na Cristiano, a 2 razy na Torresie. Co do kartek, 13 razy upominany był Koke, a 12 razy Sergio Ramos. Na dalszych pozycjach są Godín z 11 kartonikami, García z 9, Gabi z 8, Arbeloa z 7, Miranda, Pepe i Mandžukić z 6 oraz Cristiano, Carvajal i Turan z 5.

Dziennik podsumowuje jednak, że jeśli derby w erze Simeone kogoś wyróżniają, to właśnie Gabiego, który dla Argentyńczyka stał się podstawą jego środka pola. W sobotę starcie zostanie przeniesione na Metropolitano, ale Hiszpan znowu ma pojawić się na boisku. 34-latka nie brakowało w finałach Ligi Mistrzów, finale Pucharu Króla, żadnym starciu ligowym czy na pożegnaniu Calderón w ostatnim półfinale Ligi Mistrzów, a teraz będzie też na pierwszych derbach na nowym stadionie. Jeśli chodzi o starcia z Realem za Simeone, można powiedzieć, że przynajmniej pod względem występów mają one jednego właściciela.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!