Przedłużyć passę zwycięstw

Przedwczoraj koszykarze Realu Madryt pokonali na własnym parkiecie Olimpię Milano, a dzisiaj już przebywają w Kownie, żeby zmierzyć się z Žalgirisem. Kalendarz gier jest bardzo wymagający, ale dotyczy to wszystkich drużyn w Eurolidze. Królewscy na razie spisują się bardzo dobrze. Mają na koncie osiem kolejnych zwycięstw i są liderami na własnym podwórku i w europejskich rozgrywkach. Mocną stroną podopiecznych Laso jest ofensywa. W Eurolidze zdobywają średnio 90 punktów na mecz, a w lidze – 91,8.

Žalgiris w trzech dotychczasowych kolejkach Euroligi zanotował dwie wygrane i jedną porażkę. Pokonał Crvenę zvezda na inaugurację, później uległ Chimkom, a przedwczoraj odniósł cenne zwycięstwo na wyjeździe z Barceloną. Litwini nie będą łatwym rywalem dla Królewskich, ale madrytczycy mają po swojej stronie Lukę Dončicia. Słoweniec dwa dni temu rozegrał najlepsze spotkanie w barwach Blancos i w ostatnim czasie jest nie do zatrzymania.

Real Madryt wygrał osiem ostatnich meczów z Žalgirisem. Ostatnia porażka przytrafiła się 11 kwietnia 2014 roku. W poprzednim sezonie Litwini do końca walczyli o udział w play-offach, ale ostatecznie zajęli dziesiąte miejsce. Teraz kolejny raz podejmą próbę zakwalifikowania się do czołowej ósemki. Podopieczni Laso z pewnością im tego nie ułatwią i zrobią wszystko, żeby przywieźć do Madrytu kolejne zwycięstwo.

Mecz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 19.