Advertisement
Menu
/ marca.com

Real traci głowę

Królewscy nie zdobyli jeszcze gola głową w tym sezonie

Kiedy mecze nie kończą się zwycięstwami, a obraz zespołu pozostawia wiele do życzenia, to rozpoczyna się szukanie powodów takiego stanu rzeczy. MARCA twierdzi, że jednym z nich może być brak goli zdobywanych głową.

Ta statystyka może martwić każdy zespół, alej jeszcze bardziej taki, który jeszcze do niedawna był uznawany za jeden z najlepszych w tym aspekcie. W ubiegłym sezonie Real Madryt zdobył 40 bramek po strzałach głową. W bieżącej kampanii ani jednego. I bynajmniej nie dlatego, że brakuje dośrodkowań.

W tym sezonie Królewscy posłali 368 piłek w pole karne przeciwników. 93 z nich znalazły swojego adresata. Ponadto, drużyna wykonała 120 rzutów rożnych, czyli jedną trzecią rzutów rożnych z ubiegłego sezonu. I wciąż nie znalazła drogi do bramki po uderzeniu głową.

Ponadto, MARCA zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt. W tym sezonie Los Blancos nie potrafili ani razu odwrócić losów spotkania. „Bez remontad i bramek z powietrza Real to nie Real”, twierdzi dziennik. Trzy remisy i jedna porażka w 14 spotkaniach bieżących rozgrywek, w których Królewscy strzelili 29 bramek. Na tym samym etapie ubiegłego sezonu madrytczycy zaaplikowali rywalom 43 trafienia.

Prosty rachunek pokazuje, że drużyna strzela średnio o jedną bramkę na mecz mniej. Czy to gole, które dawał Morata? Lub te, przy których asystował James? W spotkaniu z Tottenhamem Zidane nie wykorzystał nawet trzech zmian. Wprowadził na plac gry Asensio i Lucasa, ponieważ nie znalazł na ławce zawodnika, który byłby w stanie pomóc zespołowi.

Być może to tylko bardzo niekorzystny zbieg okoliczności i z Eibarem Królewscy zaczną posyłać piłki do siatki z głową, na Wembley odniosą pewne zwycięstwo i zasiądą na fotelu lidera grupy H, a sezon – tak jak ostatnie dwa – zakończą na Cibeles. Niemniej, na tę chwilę statystyki są niepokojące.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!