Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Beckham wraca do treningów

To była ciężka półtoragodzinna praca na drugiej sesji treningowej w tym tygodniu

Wczorajszy trening był głównie poświęcony dynamice piłkarzy. Podopieczni Vanderlei’a Luxemburgo ćwiczyli odbieranie piłek i utrzymywanie ich w grze oraz strzały na bramkę. Luis Figo i Guti, którzy odnieśli lekkie kontuzje, ćwiczyli samodzielnie. Michel Salgado, który cały poprzedni tydzień spędził na regeneracji na siłowni, na murawie treningowej pojawił się na ostatnie piętnaście minut. To była ciężka półtoragodzinna praca na drugiej sesji treningowej w tym tygodniu.

Część grupy poranną sesję rozpoczęła tradycyjnie od normalnej rozgrzewki, gdy tym czasem niektórzy, jak Portillo i Pavon, ćwiczyli strzały na bramkę. W roli golkipera wystąpił… Albert Celades. Po dziesięciu minutach wchodzenia w rytm treningu, Antonio Mello przywołał piłkarzy do środka i dał im instrukcję jak wykonywać swoją pracę. W tym czasie Luxemburgo rozmawiał z Raulem.

Królewscy, podzieleni na czteroosobowe grupy, pracowali nad krótkimi podaniami, najpierw wewnętrzną częścią stopy, a później zewnętrzną. Następnie ćwiczono nad główkowaniem i celnością strzałów. Potem znów powrócono do trenowania dokładnych podań, tym razem z odległości około dziesięciu metrów. Pierwsza faza treningu skończyła się na kontroli ruchowej.

Do tego momentu David Beckham brał czynny udział w treningu wspólnie ze swoimi kolegami. Gdy przyszła kolej na strzały z dystansu, Spice Boy usunął się na bok razem z Marcolem Teixeirą. Resztę sesji treningowej spędził samotnie.

Becks dołącza do grupy
Anglik rozpoczął swoją sesję treningową z Figo, Gutim oraz José Luisem San Martínem. Przez piętnaście minut Beckham spokojnie truchtał u boku trenera, którego rolą było przywrócenie jego fizycznej sprawności. Po pierwszym dotknięciu murawy (przedwczorajszy dzień Spice Boy spędził na siłowni) San Martín kazał mu dołączyć do grupy ćwiczących Blancos. Z powodzeniem zakończył pierwszą część treningu pod wodzą Luxemburgo, w której podawał, utrzymywał piłkę, główkował i pracował fizycznie, co nie sprawiło żadnego kłopotu dla jego kontuzjowanego palca. Następnie, gdy zawodnicy przeszli do strzałów, Becks opuścił boisko.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!