Advertisement
Menu
/ RealMadrid TV

Carvajal: Najlepszą rywalizacją dla mnie jestem ja sam

Zapis konferencji z obrońcą Królewskich

Dani Carvajal pojawił się na konferencji prasowej przed meczem z Borussią Dortmund. Przedstawiamy zapis z tego spotkania obrońcy Realu Madryt z dziennikarzami na Signal Iduna Park.

[RMTV] Po doświadczeniu z grą w Bundeslidze i przyjeżdżaniu tutaj z Realem Madryt, jakiego meczu się spodziewasz i jak podchodzisz do meczu na tym terenie?
Niestety nigdy tu nie wygrałem. To bardzo trudny teren z ekipą, która świetnie rywalizuje. Jutro zmierzymy się z rywalem, który postawi maksymalne wymagania i bardzo trudne warunki. Musimy pokazać naszą najlepszą wersję, by zdobyć tu 3 punkty.

[SER] Jaka jest twoja ogólne ocena tego początku sezonu z trzema potknięciami w meczach domowych w lidze?
Ogólna ocena drużyny jest dobra. Potknięcia w lidze przyszły z powodu braku dokładności. Ekipa tworzyła okazje na zwycięstwo, moim zdaniem była lepsza od wszystkich rywali. Najważniejsze to tworzenie sytuacji, a piłka w końcu wpadnie. Zespół wierzy w siebie, ma wielkie nadzieje. Gramy już jutro i mamy nadzieję, że przywieziemy do Madrytu kolejne 3 punkty.

[Radio MARCA] Chcę zapytać o ciebie, jak czujesz się fizycznie? Rozgrywałeś wszystkie mecze poza jednym spotkaniem w kadrze. Czy musisz zacząć zarządzać wysiłkiem, by nie doznać kontuzji? Czy zapominasz o tym na boisku?
[uśmiech] To prawda, że rozgrywam wiele minut, ale czuję się doskonale. Czuję wielkie chęci na grę, większe niż kiedykolwiek. Kontuzje potrafią przyjść też w momentach, gdy nie masz wielkiego nagromadzenia minut. Pamiętam, że w poprzednim sezonie mieliśmy wielkie rotacje, a doznałem urazu w półfinale Ligi Mistrzów. Teraz czuję się świetnie, a trener prosi mnie zawsze o to samo. Do tego Zizou jest bardzo ostrożny. Gdy jakiś gracz odczuwa minimalny ból, to nie gra, pozostaje poza ekipą. Ja jednak czuję się świetnie, mocno o siebie dbam i jutro mam nadzieję dać z siebie 200%.

[Movistar+] Mówi się wiele o wątpliwościach wobec waszej gry. Czy wy macie takie wątpliwości? I czy podchodzicie do takich ważnych starć jak to jutrzejsze z jeszcze większą wiarą w siebie?
Jeśli chodzi o wątpliwości, absolutnie ich nie ma. Wszyscy siebie wspieramy, wszyscy idziemy w jednym kierunku, wszyscy się dopingujemy. Głównym problemem była skuteczność. Wszyscy mieliśmy okazje, których nie wykorzystaliśmy. Są rzeczy do poprawienia, ale to początek sezonu i do dojścia do naszego najlepszego poziomu trzeba czasu. Cóż, podkreślam, że wśród nas nie ma wątpliwości, wszyscy są gotowi na maksa. Jutro mamy wielkie spotkanie na wielkim stadionie, więc motywacja przychodzi sama. Moim zdaniem drużyna pokaże swoje.

[Onda Cero] Chcę zapytać o twoją rywalizację w kadrze. Czy walka z Danilo wymagała trochę więcej niż teraz z młodym Achrafem? Może nie odpuszczasz, ale czy czujesz, że jesteś praktycznie nietykalny, bo on dopiero wchodzi do gry?
Achraf to młody i fantastyczny chłopak, który bardzo szybko się uczy. Jeśli trener zdecydował, że ma być w pierwszej drużynie, zrobił to z jakiegoś powodu. Uważam, że też dostanie swoje szanse i poradzi sobie genialnie. Co do rywalizacji i bycia lepszym, nie wiem jak u innych, ale u mnie to nie działa. Nie potrzebuję nikogo na swoim miejscu, by poprawiać się dzień po dniu. Jestem wobec siebie bardzo wymagający i uważam, że najlepszą rywalizacją dla mnie jestem ja sam.

[COPE] Wydaje się także, że w tym sezonie rywale łatwiej dochodzą do okazji bramkowych. Dlaczego?
Cóż, gdybym wiedział, powiedziałbym trenerowi i szybko byśmy to poprawili. To prawda, że w ostatnich kolejkach traciliśmy gole. To temat do poprawienia, to dla nas negatywny punkt. Jednak to początek sezonu, na pewno będziemy jeszcze lepsi w obronie i punkty będą przychodzić łatwiej, jeśli nie będziemy tracić goli.

[dziennikarz z Niemiec] Jako prawy obrońca zmierzysz się z Philippem, który robi tu furorę. Znasz go? Co o nim sądzisz?
Tak, widziałem grę Maximiliana. To dobry zawodnik, jest w świetne formie jak cały Dortmund, prezentuje się doskonale. Oczekujemy, że jutro nie będzie mieć swojego dnia [uśmiech].

[Antena3] Cristiano ma zły okres pod względem bramek, od kilku meczów ma posuchę. Czy oczekujecie, że jutro zamiast trafiać w słupki będzie posyłać piłki do bramki?
Myślę, że tu nikt nie wątpi w Cristiano. Mam szczęście cieszyć się nim cały rok. Oglądanie go na każdym treningu to spektakl, tego jak strzela gole, pomaga swojej drużynie i ciągnie wszystkich do przodu. Okazje zaczną wpadać jak w każdym sezonie. Wydaje się, że po takim miesiącu, gdy nie strzela, zawsze przychodzi kolejny, w którym trafia tyle, że zamyka nas wszystkich.

[DefensaCentral] Nigdy nie wygrałeś na tym stadionie, nie zrobił tego też Real Madryt. Czy jutrzejsze zwycięstwo może być zrzuceniem z siebie pewnego ciężaru?
Nie przyjechaliśmy tu z myślą, że nigdy tu nie wygraliśmy. Przyjechaliśmy z myślą o trzech punktach i wiedząc, że to dla nas ważny mecz. Jeśli zwyciężymy, możemy zrobić ważny krok w kierunku awansu do 1/8 finału. Cóż, to wielkie starcie, bardzo ważne, każdy chce w nich grać. Obyśmy mogli się jutro nim cieszyć i na końcu wygrać.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!