Szpaler dla Realu na Camp Nou?

Zwycięstwo Realu Madryt w starciu o Superpuchar Europy może sprawić, że już w najbliższą niedzielę na Camp Nou gracze Barcelony będą oklaskiwać swojego odwiecznego rywala. Nie byłby to przypadek bez precedensu, ponieważ już wiele razy hiszpańskie ekipy tworzyły szpaler dla innych zespołów, które nieco wcześniej wygrywały europejskie trofeum.

Tak było między innymi w 2004, 2010 i 2012 roku. W pierwszym przypadku piłkarze Villarrealu oddali hołd Valencii, kolejne dwa to natomiast szpalery dla Atlético – najpierw wykonali go gracze Sportingu Gijón, a dwa lata później Rayo Vallecano. Po raz ostatni po wygranej w Superpucharze Europy Królewscy nie byli oklaskiwani w Superpucharze Hiszpanii właśnie przez graczy Atlético. Wcześniej Królewscy pokonali w Cardiff Sevillę 2:0. Nie było też szpaleru w pierwszym ligowym spotkaniu ubiegłego sezonu, gdy Los Blancos udali się na Estadio Anoeta.

Między Realem Madryt a Barceloną dochodziło już do szpalerów. W 2008 roku Królewscy mieli zagwarantowane mistrzostwo Hiszpanii, dlatego na murawę Estadio Santiago Bernabéu wychodzili wśród braw zawodników Franka Rijkarda. Wtedy mecz skończył się zwycięstwem Królewskich 4:1. Gole strzelali Raúl, Arjen Robben, Gonzalo Higuaín, Ruud van Nistelrooy i Thierry Henry.

Warto zaznaczyć, że może to nie być jedyny taki przypadek w tym sezonie. W grudniu Klasyk odbędzie się tuż po klubowych mistrzostwach świata, których faworytem jest Real Madryt. Jeśli więc drużyna Zizou sięgnie po kolejne trofeum, Katalończycy mogą nie mieć wyjścia i ostatecznie oklaskiwać Królewskich jeszcze w tym sezonie.