Guardiola obiecuje Mbappé pierwszy skład

Real Madryt, Manchester City i PSG starają się o zrealizowanie transferu, który, w zależności od sprawy Neymara, może okazać się najdroższym w historii. Cena za Kyliana Mbappé osiągnęła już okolice 180 milionów, razem z ewentualnymi bonusami. Kluby doszły już do porozumienia z Monaco i wszystkie są w stanie zapłacić taką kwotę, ale podobno Francuzowi najbliżej do przeprowadzki do Madrytu. Kiedy jednak wydawało się, że Kylian zostanie nowym piłkarzem Los Blancos, do akcji wkroczył Pep Guardiola.

Hiszpan miał osobiście rozmawiać z Mbappé, obiecując mu pierwszy skład w ekipie The Citizens, a jest to coś, na co w Madrycie nie mógłby liczyć. W tym aspekcie Królewscy zostają daleko w tyle za Manchesterem City i PSG, ponieważ Paryżanie również są gotowi zapewnić Kylianowi pierwszoplanową rolę w ekipie z Parc de Princes.

Mbappé marzy o grze na Santiago Bernabéu, ale chce, by Real Madryt, tak jak City i PSG, zapewnił go, że będzie grał. Jednak ponieważ BBC, w normalnych warunkach, znów będzie nietykalne dla Zidane'a, nikt nie może mu tego obiecać. Właśnie z tego powodu Królewscy mają problem z domknięciem transferu i najprawdopodobniej wciąż będą go mieli, aż nie odejdzie któryś z członków ofensywnego tercetu. Początkowo Kylian miał zostać jeszcze na rok wypożyczony do Monaco, ale tak sam zawodnik, jak i jego ojciec stanowczo odrzucili tę ofertę. Jak informuje dziennik AS, transfer Mbappé jest już o krok, ale francuski napastnik chce mieć pewność, że znajdzie się dla niego ważne miejsce w zespole. Wszystko leży w rękach Zidane'a.