Calderón: Trudno jest przewyższyć Juventus

Były prezes Realu Madryt, Ramón Calderón, udzielił wywiadu dla portalu Bernabéu Digital. Hiszpan rozmawiał na temat dzisiejszego spotkania z Juventusem. Jego zdaniem Królewscy mają swoje zalety, ale defensywa rywali jest bardzo mocna i nie można jej lekceważyć.

– Juventus to zespół, który trudno przewyższyć. Mają wielkiego bramkarza, czyli Buffona, a także bardzo solidną obronę dzięki triu Barzagli, Bonucci i Chielinie. To, co zrobili przeciwko Barcelonie, która ma jeden z najlepszych tercetów na świecie, to potwierdza. Tamci nie potrafili strzelić im gola przez 180 minut.

– Real Madryt ma dobrze ułożony zespół ze świetnymi piłkarzami na całym boisku, ma też najlepszego napastnika na świecie. Mówię oczywiście o Cristiano Ronaldo, który w sposób decydujący przyłożył się do zwycięstw tego Realu Madryt. Końcówka jego sezonu była widowiskowa i jestem przekonany, że w dzisiejszym meczu może być bohaterem. Lubię oglądać go na takim poziomie, chciałem go w zespole w 2008 roku. Od indywidualności do kolektywu… Trzeba powiedzieć, że orkiestra Królewskich jest świetnie dyrygowana przez Zidane'a.

– Wyzwanie, które przed sobą miał, było bardzo trudne. Nie posiadał doświadczenia, a musiał przecież zastąpić w środku sezonu trenera takiego jak Rafael Benítez. Zidane był bardzo inteligentny, wykorzystując swój prestiż z czasów gry, a w konsekwencji także podziw, jaki piłkarze wobec niego czuli, po to, aby stać się przywódcą szatni. Ramos i kompania widzą go jako jednego z nich, ponieważ Zinédine nie był władczy, swój autorytet pokazał, kiedy koniecznym było uczynić zadowolonymi zawodników pierwszego składu i zmienników.