Advertisement
Menu
/ skysports.planetfootball.com

Guti o jedenastu straconych miesiącach

28-letni pomocnik Królewskich jak zwykle gada do rzeczy...

Guti jako jeden z nielicznych zawodników Realu Madryt nie buja w obłokach i nie próbuje ukrywać złej sytuacji w klubie racząc kibiców urzędowym optymizmem. Doskonale widzi, iż Królewscy nie doszli do siebie niemal od roku.

- To prawda, że w ostatnich 11 miesiącach było bardzo ciężko. Od momentu gdy w zeszłym roku przegraliśmy z Monaco w Lidze Mistrzów, do teraz. Zawodnicy muszą uczciwie wziąć na siebie część winy, bowiem to nie kto inny jak oni grają w piłkę, lecz mieliśmy do czynienia także z pozaboiskowymi czynnikami.

- Przykładowo w tym sezonie - kontynuuje pomocnik Królewskich - mieliśmy trzech trenerów. A w zeszłym powiedziano trenerowi przed końcem rozgrywek, że latem odejdzie. Nikt jednak nie musi odchodzić z tego powodu, że coś idzie nie tak jak powinno – zaznacza drugi kapitan Blancos, dając do zrozumienia, iż zapowiadana przez media totalna rewolucja w klubie niekoniecznie musi być optymalnym rozwiązaniem.

Guti mówi też o relacjach między zawodnikami Realu. - Jest wielu dobrych kolegów, ale tylko kilku przyjaciół. Prawdziwa przyjaźń to wielka rzecz, ale ważne jest też, by z każdym się dogadywać.

Tyle Jose Maria Gutierrez Hernandez, który bodaj jako pierwszy ogłosił kapitulację w walce o mistrzostwo Hiszpanii. Czy był to nadmierny pesymizm, czy realna ocena sytuacji - mogliście ocenić sami.

fot.madridario.es. W tym sezonie Guti nie miał zbyt wile powodów do radości

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!