Advertisement
Menu

Łatwiutkie zwycięstwo Atlético

Ostatni mecz ligowy przed półfinałem

Przed pierwszym meczem półfinału Ligi Mistrzów zawodnicy Atlético Madryt musieli udać się aż na Wyspy Kanaryjskie, gdzie dziś mierzyli się z Las Palmas. Po wpadce z Villarrealem w środku tygodnia Diego Simeone nie zdecydował się na zbyt dużo rotacji. W pierwszej jedenastce wyszła większość kluczowych graczy. Zabrakło jednak kontuzjowanych Augusto Fernándeza, Juanfrana, Šime Vrsaljko, Yannicka Carrasco oraz pauzującego za kartki Diego Godína.

Mimo sporej liczby urazów drużyna Diego Simeone bardzo szybko osiągnęła komfortowy rezultat. Już pierwsza akcja pod bramką gospodarzy zakończyła się golem na 1:0. Jej autorem był Kévin Gameiro, który w ostatnich dwóch spotkaniach wchodził z ławki rezerwowych. Las Palmas najgorszy moment miało w drugim kwadransie. Wtedy defensywę podopiecznych Quique Setiéna zaskoczyli Saúl Ńíguez oraz ponownie Gameiro. Już w osiemnastej minucie Atleti, które wciąż walczy z Sevillą o trzecią lokatę, miało przewagę trzech goli i mogło grać znacznie spokojniej.

W drugiej części gry Simeone mógł oszczędzić niektórych zawodników – z boiska zeszli Gameiro, Griezmann i Giménez, choć ten ostatni z powodu problemów z przywodzicielem. Gra Los Colchoneros nie straciła jednak na jakości, zwłaszcza że w 65. minucie z czerwoną kartką z boiska wyleciał Kevin-Prince Boateng. Warto zaznaczyć, że pełny mecz w barwach gospodarzy zaliczył były gracz Realu Madryt, Jesé, jednak nie wyróżnił się niczym poza żółtą kartką, jaką otrzymał od Ricardo De Burgosa za symulowanie. Atlético wciąż kontrolowało boiskowe wydarzenia i w drugiej części meczu podwyższyło rezultat. Bramkę w doliczonym czasie gry zdobył też Fernando Torres.

Atlético Madryt pokazało, że domowa porażka z Villarrealem była jedynie wypadkiem przy pracy. Dziś zaprezentowało się z bardzo dobrej strony i po raz drugi w tym sezonie (w styczniu wygrało w Pucharze Króla 2:0) poradziło sobie w Las Palmas, a żaden piłkarz nie doznał urazu i lista nieobecnych na półfinał się nie wydłużyła. Simeone mógł nieco oszczędzić swoich najlepszych zawodników, a przy tym zbliżyć się do celu na ten sezon, jakim jest zajęcie trzeciego miejsca.

Las Palmas – Atlético Madryt 0:5 (0:3)
0:1 Gameiro 2' (asysta: Saúl)
0:2 Saúl 17' (asysta: Gaitán)
0:3 Gameiro 18' (asysta: Gaitán)
0:4 Thomas 72' (asysta: Correa)
0:5 Torres 91' (asysta: Filipe Luís)

Las Palmas: Varas; Michel, David García, Bigas, Dani Castellano; Mesa, Hernán (75' Javi Castellano); Halilović (64' Momo), Tana (68' Mateo García), Jesé; Boateng.
Atlético: Oblak; Giménez (67' Thomas), Savić, Lucas, Filipe Luís; Gaitán, Gabi, Saúl, Koke; Gameiro (58' Torres), Griezmann (71' Correa).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!