Advertisement
Menu
/ Krajowa Rada Sportu

Trybunał potwierdza, że Neymar nie może zagrać w Klasyku

Pełna nota informacyjna opublikowana przez prezesa

Trybunał Administracyjny ds. Sportu wypuścił notę informacyjną dotyczącą odwołania Barcelony od kary Neymara. Sędziowie nie zebrali się w tej sprawie, ale jasno przekazano, że Brazylijczyk nie ma prawa zagrać w jutrzejszym meczu z Realem Madryt. Przedstawiamy to pismo w całości.

„NOTA INFORMACYJNA PREZESA TRYBUNAŁU ADMINISTRACYJNEGO DS. SPORTU ODNOŚNIE DO APELACJI ZŁOŻONEJ PRZEZ BARCELONĘ W SPRAWIE KARY WOBEC JEJ ZAWODNIKA NEYMARA DA SILVY SANTOSA JR.

Wobec informacji przekazanych wczoraj w związku z apelacją złożoną przez Barcelonę przeciwko karze nałożonej przez Komitet Rozgrywek RFEF na jej zawodnika Neymara Da Silvy Santosa JR, prezes wysłał do klubu pismo zawierające następujące punkty:

1. Jak potwierdził sekretariat tego Trybunału rano w sobotę, o 16:08 w piątek 21 kwietnia 2017 roku przez pocztę elektroniczną otrzymano apelację złożoną w imieniu Barcelony przeciwko karze nałożonej przez Komitet Rozgrywek RFEF na jej zawodnika Neymara Da Silvie Santosa JR, składającą się z zawieszenia na 2 mecze oraz grzywnie za wydarzenia, jakie miały miejsce w meczu, który rozegrano 8 kwietnia 2017 roku między wspomnianym klubem a Málagą.

Wspomniana apelacja została złożona, kiedy publiczną i znaną informacją było to, że Trybunał zakończył swoje cotygodniowe posiedzenie. Pojawiło się to w różnych mediach. Przez to Trybunał nie mógł zapoznać się z tą sprawą na tym spotkaniu. Jednak wobec funkcji, jakie spełnia i mając za cel ochronę interesów wszystkich klubów uczestniczących w profesjonalnych rozgrywkach, próbowano zwołać nadzwyczajne spotkanie na dzisiejszy ranek, ale nie było to możliwe wobec czynników, jakie są wymagane do zwołania posiedzenia takiego organu publicznego. Chodzi o wcześniejsze ogłoszenie takiego faktu czy obowiązek obecności wszystkich członków, o czym traktuje artykuł 3.1 Królewskiego Dekretu 53/2014 z 31 stycznia, w którym opisuje się skład, organizację i funkcje Trybunału Administracyjnego ds. Sportu.

2. Wspomniana apelacja zostanie zbadana przez Trybunał, gdy zostaną zebrane odpowiednie raporty federacyjne oraz pismo z Komitetu Apelacyjnego RFEF i po spotkaniu z danym klubem. Wszystko to zgodne jest z Artykułem 31. Kodeksu Dyscyplinarnego RFEF.

3. Apelacja nie wnosi o żadne tymczasowe zawieszenie kary, prosząc za to Trybunał o zadeklarowanie pełnej dyspozycyjności zawodnika do rozegrania meczu następnej kolejki w dniu 23 kwietnia 2017 roku.

W związku z tą deklaracją oraz bez szkodzenia przyszłemu orzeczeniu, jakie może wydać w tej sprawie Trybunał, należy przypomnieć, że do tego Trybunału nie należy konsultowanie spraw czy ich wcześniejsze publiczne ocenianie, a rozstrzyganie sporów dyscyplinarnych w ostatniej instancji.

Z drugiej strony, pamiętając, że ten Trybunał nie jest organem do konsultacji ani nie może wydawać wcześniejszych raportów na temat badanych spraw, wydaje się jasne, że wszystkie podmioty w sporcie są wolne w interpretowaniu przepisów zgodnie z ich prawami i interesami. Nie szkodzi to temu, by potem odpowiednie organy mogły stwierdzić prawidłowość lub nieprawidłowość w interpretacji, jakiej dokonano.

Mimo wszystko, bez wstępnego osądzania decyzji, jaką może wydać Trybunał w tej sprawie, artykuł 81. Prawa o Sporcie 10/1990 z 15 października – który został zapisany w artykule 8. Kodeksu Dyscyplinarnego RFEF – wskazuje na: «Kary nałożone za pomocą odpowiedniego postępowania dyscyplinarnego są wykonywalne natychmiast bez opcji, w której reklamacje i odwołania w tych sprawach paraliżują lub zawieszają ich wykonalność, a to wszystko bez wpływania na środki, jakimi dysponują organy dyscyplinarne różnych instancji, które mogą zawieszać kary, oceniając to za stosowne przed wprowadzeniem danej rezolucji»”.

Trybunał uznaje, że Neymar pozostaje zawieszonym zawodnikiem. Co ciekawe, przyznano, że Barcelona nie prosiła nawet o zawieszenie kary, a o stwierdzenie przez sędziów, że Brazylijczyk może automatycznie zagrać z Realem. Jak czytamy, to nie leży w kompetencjach Trybunału, chociaż przyznano, że każdy może interpretować prawo, jak uznaje za stosowne dopóki nie zapadnie wyrok czy orzeczenie w danej sprawie. Dlatego Katalończycy mogą wystawić atakującego do gry i potem czekać na rozwiązanie potencjalnej sytuacji, która patrząc na prawo sportowe i regulamin federacji może i najprawdopodobniej zakończyłaby się walkowerem na korzyść Realu Madryt.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!