Advertisement
Menu

Cristiano ze 100 golami w Lidze Mistrzów

Historyczne osiągnięcie Portugalczyka

Cristiano znów pisze historię. Wczoraj Portugalczyk ustrzelił Bayernowi hattricka w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Tym samym jego ogólny licznik snajperski w tych rozgrywkach dobił do setki, a jeśli liczyć fazę kwalifikacyjną, to nawet ją przebił, bo Ronaldo strzelił w niej kiedyś gola. Znajdujący się na drugim miejscu w tabeli wszech czasów, Lionel Messi, traci do asa Realu Madryt aż sześć bramek, ale dzisiaj może poprawić swój wynik w meczu z Juventusem. Na tę chwilę jednak Argentyńczyk uzbierał 94 trafienia. Zaznaczmy, że napastnik Królewskich jest pierwszym graczem, któremu udało się strzelić aż pięć goli w rundzie ćwierćfinałowej.

Ronaldo podtrzymał dobrą passę z niemieckimi zespołami. Tydzień temu przełamał impas w Lidze Mistrzów i strzelił Bayernowi, a wczoraj powtórzył ten wyczyn, okraszając go hattrickiem. Bawarczycy to jego ulubiony zespół w tych rozgrywkach, bo generalnie strzelił im aż 9 razy. Ogólnie rzecz biorąc, Cristiano rozegrał w Lidze Mistrzów 137 meczów, w których strzelał średnio 0,73 gola na mecz. Jednak lepsze ratio ma swoim obecnym zespole, bo odkąd trafił do Realu Madryt uzbierał aż 85 trafień w 85 potyczkach. Dodatkowo CR7 jest też najlepszym strzelcem w najważniejszych fazach rozgrywek, bo jeśli liczyć gole od ćwierćfinału wzwyż, to ma ich aż 32. Ta liczba budzi tym większy respekt, gdy spojrzymy na drugiego Puskása z 17 golami i trzeciego Messiego z 16.

Portugalczyk jest też najlepszym strzelcem w europejskich pucharach w ogóle. Informowaliśmy was, że w zeszłym tygodniu dobił do stu bramek, zaś dzięki strzelonemu wczoraj hattrickowi jeszcze umocnił się na prowadzeniu. Wydaje się, że kolejnym celem może być zostanie królem strzelców w obecnych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Cristiano uzbierał w niej jak na razie 7 goli, ale o cztery więcej ma jeszcze Lionel Messi, wyżej z 8 bramkami plasuje się też Edinson Cavani, który nie poprawi już swojego wyniku.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!