Nacho: Jestem dumny z wartości, których nauczył mnie Real Madryt

Nacho po zakończeniu spotkania zatrzymał się w strefie mieszanej, żeby odpowiedzieć na pytania dziennikarzy. Wyraził zadowolenie ze zdobytej bramki, ale zapewnił, że tak naprawdę liczy się zwycięstwo drużyny.

– Jestem bardzo zadowolony z tego gola i z występu całej drużyny. Wiedzieliśmy, że to będzie skomplikowany mecz, ponieważ Alavés jest dobrym zespołem. Trzy punkty są bardzo ważne, jesteśmy z nich zadowoleni i teraz myślimy już o kolejnym spotkaniu.

– Do końca ligi jeszcze daleko. Na razie jesteśmy na szczycie, taki jest nasz cel. Musimy dalej wygrywać, przede wszystkim na naszym stadionie i starać się zdobyć jak najwięcej punktów.

– Czuje się bardzo dobrze. Każdego dnia na treningach pracuję, żeby dostać szansę i później ją wykorzystać. W tym sezonie wszystko idzie mi wyjątkowo dobrze. Jestem szczęśliwy, że mogę grać, ale ostatecznie zawsze decyzja należy do trenera.

– Isco zagrał bardzo dobrze. Nie tylko zdobył gola, ale też uczestniczył w grze całego zespołu. On daje nam bardzo wiele pozytywnych rzeczy. Gdy gra na takim poziomie, dla nas jest to dobra wiadomość.

– Nie dziwi mnie to, że inne kluby interesują się Isco. On jest znakomitym zawodnikiem ze spektakularnymi umiejętnościami technicznymi. Wyobrażam sobie, że zarówno Barcelona, jak i inne kluby chciałyby go mieć, ale najważniejsze jest to, że to my go mamy u siebie. Im dłużej tutaj będzie, tym lepiej dla nas.

– Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że wiele mówi się o Realu Madryt. W ostatnich tygodniach pojawiło się tego wyjątkowo dużo, ale my zachowujemy spokój, jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Skupiamy się na naszej pracy.

– Jako madridista nie podzielam tego zdania (chodzi o słowa Piqué – przyp. red.). To jest opinia Gerarda, jego przemyślenia. Są ludzie, którzy upubliczniają swoje zdanie, inni tego nie robią. Ja jako madridista jestem dumny z wartości, których nauczył mnie Real Madryt. Wszyscy chłopcy ze szkółki myślą tak samo. Nie chcę wchodzić w tę sprawę. Drużyna jest skupiona na własnej pracy i niech tak pozostanie.

– To dziwne, że zdobywam bramkę, ale oczywiście jestem bardzo zadowolony z tego, że wszyscy świętowali to trafienie. Isco jest bardziej niż ja przyzwyczajony do strzelania goli. Najważniejsze jednak jest zwycięstwo drużyny. Ważne, że tacy ludzie jak ja, którzy nie są przyzwyczajeni do strzelania goli, dokładamy swoją cegiełkę. Celem są dalsze zwycięstwa.

– Ten miesiąc nie będzie łatwy, ale mamy takich zawodników, że wszystko jest możliwe. Wychodzimy na boisko, żeby zdobywać gole i ich nie tracić. Jeśli zagrasz na zero z tyłu, masz wielkie szanse na zdobycie trzech punktów. Z takimi zawodnikami, jakich mamy, strzelanie bramek jest łatwiejsze.