Drużyna wspiera Keylora Navasa

Keylor Navas przechodzi przez nie najlepszy okres, a fani i eksperci zaczynają obserwować jego mecze z coraz większą uwagą. Jego ostatnie błędy w spotkaniach z Las Palmas czy Betisem uruchomiły lawinę krytyki oraz gwizdy od Santiago Bernabéu.

Mimo wszystko Kostarykanin pozostaje spokojny i chce odwrócić gorszą passę, stawiając na pracę. Bramkarz nie chowa się i nie ucieka od krytyki, przyjmując swoje błędy, co pokazał wychodząc po obu wspomnianych meczach do dziennikarzy i odpowiadając na pytania o swoje błędy.

Co więcej i co jest być może najważniejsze, z Keylorem jest drużyna, co najłatwiej można było zauważyć po zakończeniu starcia z Betisem, kiedy koledzy gratulowali mu ostatniej parady, która uratowała zespół od utraty zwycięstwa. Sergio Ramos wykonał też z Navasem znaczący uścisk po swoim golu, wiedząc, że golkiper potrzebuje wsparcia po swoim błędzie. W tym momencie w ekipie wszyscy mają całkowicie ufać Keylorowi.

Oczywiście przy całej tej panoramie cały czas wypomina się Kostarykaninowi, że w tym sezonie w 28 meczach puścił już 34 gole, czyli o 3 więcej niż w całym poprzednim sezonie. Co więcej, w tych rozgrywkach ma na koncie zaledwie 5 czystych kont, gdy rok temu było ich aż 22. Do końca tego sezonu pozostają niecałe trzy miesiące, w których Navas nie tylko będzie próbować wymazać złe wrażenie, ale najprawdopodobniej zagra także o swoją przyszłość.