Advertisement
Menu
/ as.com

Sarri: Presja jest na Realu

Trener Napoli przed meczem

Maurizio Sarri pojawił się na konferencji prasowej przed meczem z Realem Madryt. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi szkoleniowca Napoli.

– Zawsze jesteśmy zjednoczeni. Nie chcę rozmawiać o spotkaniu z prezesem. Widzieliśmy się przez pół godziny, a 28 minut poświęciliśmy na kino. Mam 2-3 pomysły na scenariusze i mam nadzieję, że mi je zrealizuje. Oby nie był wściekły na jutrzejszy wynik, bo wtedy zostanę bez filmu! [śmiech] Praktycznie nie rozmawialiśmy o piłce. Debatowaliśmy nad ogólnymi tematami i przyszłością.

– Napoli zaatakuje czy zaczeka? Presja jest na Realu. Czymś normalnym będzie ich awans. Oni są najbogatszym i najlepszym klubem na świecie. My mamy za to mistrzowskich kibiców i jutro zobaczy to cała Europa. To będzie trudne spotkanie, oni strzelali gole w 46 meczach z rzędu, ale postaramy się naruszyć ich jaja!

– Potrzeba geniuszu? Mam nadzieję, że nie wykorzystałem całego mojego geniuszu na filmy! To trudne starcie. Oni zdobywają najwięcej bramek głową na świecie, pod względem fizycznym są świetni. Najważniejsza będzie dla nas obrona, poświęcenie i koncentracja, chociaż oni tak naprawdę mogą ukarać cię w każdej chwili. Nie ma co myśleć o tym, ile mamy szans. Nawet jeśli mamy 3% szans na wygraną, to jednak je mamy i trzeba wyjść, by walczyć.

– Mertens miał skurcze i już czuje się dobrze. Analizujemy jednak stan całej grupy, bo nigdy nie widziałem, żeby ktoś miał tyle ważnych meczów z rzędu. Wystąpił jakiś błąd w terminarzu i na pewno można to poprawić, by pomagać włoskim ekipom w Europie.

– Przewaga w środku pola? Pytałem, czy możemy grać o jednego więcej, ale nie da się [śmiech]. Nie wiem, czy krycie indywidualne ma sens. Gdyby działało, to Maradona i Platini szybko skończyliby kariery. Są talenty, których nie da się powstrzymać i na niewiele zdaje się tu praca taktyczna. Straty w środku pola? Tracimy piłki, gdy wychodzimy za wysoko, ale w ostatnim meczu Roma miała tylko okazje w końcówce spotkania. To nasz sposób gry, podejmujemy ryzyko utraty futbolówek przed swoim polem karnym, ale jeśli przechodzimy przez pierwszą linię pressingu, to możemy wiele zdziałać. Jutro zagramy tak samo.

– Real jest przyzwyczajony do takich stadionów. Atmosfera pomoże nam, wpłynie na nas pozytywnie. Oni nie będą się bać, ale w oczach rywali mogą zobaczyć większą determinację. Kibice mogą mocno wpłynąć na naszych zawodników.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!