Advertisement
Menu
/ as.com

Nie pierwszy taki mecz

Estadio Balaídos zapisuje się do historii Realu Madryt

Przełożony mecz z Celtą Vigo nie jest ewenementem w historii Realu Madryt. Kilka razy w bardziej lub mniej odległej przeszłości spotkania Królewskich były przekładane z powodu wyjątkowych okoliczności. Przypominamy o najbardziej znanych przypadkach, w których mecze Los Blancos nie odbyły się w wyznaczonym terminie lub o wyznaczonej godzinie.


Osasuna – Real Madryt
W sobotę 28 stycznia 1989 roku Królewscy mieli rozegrać mecz ligowy z Osasuną na El Sadar. Kibice gospodarzy nie przyjęli miło Realu, a w szczególności bramkarza Paco Buyo. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy, przy prowadzeniu Osasuny 1:0 po bramce Pizo Gómeza, arbiter przerwał grę z powodu petardy rzuconej w kierunku Buyo. Mecz dokończono na pustych trybunach stadionu La Romareda, gdzie gol Hugo Sáncheza zapewnił Królewskim remis.


Betis – Real Madryt
W drugiej kolejce sezonu 2002/2003 Los Blancos jechali do Sewilli na Estadio Ruiz de Lopera. Betis wygrywał 1:0, kiedy w 44. minucie zgasły wszystkie światła na stadionie. Spotkanie dokończono 18 października, a bramkę na 1:1 zdobył Raúl.


Real Madryt – Real Sociedad
12 grudnia 2004 roku w 15. kolejce Primera División na Santiago Bernabéu przyjechał Real Sociedad. Spotkanie zostało przerwane w 88. minucie z powodu alarmu bombowego. Podopieczni Garcíi Remón ledwie remisowali z Baskami 1:1. Spotkanie powtórzono 5 stycznia, już z Vanderleiem Luxemburgo na ławce trenerskiej. Gospodarze uratowali trzy punkty po bramce Zinédine’a Zidane’a z rzutu karnego.

Rayo Vallecano – Real Madryt
23 września 2012 roku Królewscy udali się w krótką podróż do Vallecas, gdzie na połowie stadionu nie było oświetlenia. Fernández Borbalán przełożył starcie na następny dzień. Real wygrał po bramkach Karima Benzemy i Cristiano Ronaldo.


Incydent na Camp Nou
Mecz nie został przełożony, ale zatrzymany na 20 minut z powodu zachowania katalońskich kibiców. Luís Figo pojawił się po raz drugi na Cam Nou od czasu transferu do Realu Madryt, co spotkało się z oczywistą reakcją sympatyków Barcelony. W 75. minucie Medina Cantalejo przerwał spotkanie z powodu przedmiotów, które leciały z trybun w stronę portugalskiego pomocnika (między innymi butelka po J&B czy łeb świni). Po krótkiej przerwie zawodnicy wrócili na plac gry. Klasyk zakończył się bezbramkowym remisem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!