Advertisement
Menu
/ marca.com

Wywiad z Valdo

Wywiad z Valdo, byłym piłkarzem Realu, a obecnym Osasuny - przeciwnikiem Królewskich w najbliższą niedzielę

Valdo w najbliższą niedzielę stawi czoła swojej przeszłości związanej z Madrytem. Robi to bez pretensji, ale przypomina, że Real Madryt w Pampelunie sprawi, że będzie cierpiał. Wydaje się, że Osasuna wytraciła prędkość, z którą zakończyła poprzedni rok. – To prawda, że ucieka nam wiele punktów, aczkolwiek drużyna gra dobrze i pokazuje, że umie zaprezentować dobry futbol. Prawdopodobnie problemem jest, że popełniamy wiele indywidualnych błędów, które potem mają swoje odzwierciedlenie w końcowym rezultacie – mówi Valdo.

Czy nie czujecie się sensacją grając dobrze i zarazem tracąc tyle punktów?
Valdo: Jesteśmy sfrustrowani, ponieważ nie widzimy wyników dobrej pracy, którą wykonujemy na boisku. Końcowy rezultat może dać do zrozumienia, że drużyna nie jest dobra, lecz pomijając to, że ponosimy konsekwencję błędów, które popełniamy, zespół jest w dobrej formie. W tamtym roku ich nie popełnialiśmy i trudno było naszym przeciwnikom strzelić nam tyle bramek.

I w niedzielę przyjeżdża Real...
To będzie bardzo trudny mecz, jednak musimy pamiętać, że Real nie lubi grać w Pampelunie. Jest to boisko, które im nie sprzyja i mamy zamiar wykorzystać jego przewagę. Osobiście podchodzę do tego spotkania z dużą nadzieją i chęcią, aby przerwać naszą złą passę.

Z drugiej strony dla Realu Madryt rok 2005 jest synonimem zwycięstwa.
To prawda, poprawa jest ewidentna. Od początku tego roku doszli do poziomu gry, na którym powinni grać od początku sezonu. Będą bardzo zmotywowani, szczególnie teraz, kiedy są krok za Barceloną. Nie wierze, żeby chcieli stracić szansę na zbliżenie się do lidera jeszcze bardziej i dlatego to spotkanie będzie bardzo trudne.

Kiedyś należałeś do zespołu Blancos...
Tak, spędziłem w Madrycie prawie 6 lat. Mam bardzo dobre wspomnienia z tamtego czasu i nadal mam tam dobrych przyjaciół. Prawdą jest, że były też i złe momenty, lecz jest to miejsce, gdzie ukształtowałem się jako piłkarz i miałem wiele marzeń gry. Jest to coś specjalnego.

Czy rozmawiacie o przyjeździe Galácticos?
Jeszcze dużo o tym nie rozmawialiśmy, ponieważ mieliśmy kilka dni odpoczynku, lecz niewątpliwie dzień ten jest wyraźnie zaznaczony w kalendarzu każdego osasunisty i będziemy bardzo zmotywowani. Wiemy, że są to wielcy piłkarze, lecz są ludźmi tak jak my i w chwilach prawdy nie ma między nami wielkiej różnicy

Wszyscy wiedzą, że Real nie lubi przyjeżdżać do Pampeluny
Jest to boisko, które nigdy im nie przypadało do gustu, ale nie wierzę, żeby się nas bali. Raczej czują respekt przed drużyną, która nigdy nie była łatwa do pokonania.

Czy istnieje uniwersalna formuła, żeby wygrać z Zidanes y Pavones?
Musimy być bardzo skoncentrowani, nie możemy pozostawić im żadnej swobody, ponieważ jeżeli będą z łatwością operować piłką, zdominują jej posiadanie i narzucą swoje tempo gry to wtedy wygrają.

Czy na ulicach Pampeluny czuje się już atmosferę związaną ze zbliżającym się meczem?
Ludzie na ulicach dodają nam otuchy i mówią, żebyśmy wygrali to spotkanie, ponieważ dla nich będzie to jak wspierająca ich laska. Miejmy nadzieję, że kibice będą nas wspierać i zapełnią El Sadar. Tutaj Real nigdy nie miał uznania i jest to punkt dla nas, ponieważ kibice będą nas dopingować jak nigdy. Jest to dzień szczególnie zaznaczony w kalendarzu przez wszystkich naszych fanów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!