Zapowiedź 13. kolejki Primera División

Chociaż na Klasyk musimy zaczekać jeszcze nieco ponad tydzień, już dziś wiadomo, która drużyna będzie do starcia na Camp Nou podchodzić jako lider Primera División. Po zwycięstwie na Vicente Calderón i wpadce Barcelony Real Madryt może być pewny, że w tabeli co najmniej przez najbliższy tydzień będzie przed Katalończykami. Jutro zagra więc nie tylko o trzy punkty, ale i o świadomość, że nawet w przypadku straty punktów w następnej kolejce pozostanie na czele. Mimo wszystko Barcelona na pewno nie dopisuje sobie trzech punktów przed meczem, gracze Luisa Enrique udadzą się bowiem do San Sebastián, gdzie ostatnio spisywali się fatalnie.

Przed Klasykiem meczów w Hiszpanii będzie co niemiara. Weekendowe starcia rozpoczną Eibar i Betis. Ci pierwsi utrzymują się w tabeli zaskakująco wysoko – są tylko trzy oczka za Atleti. Po zielono-białej stronie Sewilli problemów ostatnio było mnóstwo, dlatego zmieniono trenera i piłkarze szybko zaprezentowali swój potencjał – wygrali 2:0 z Las Palmas. Powiększyli przewagę nad strefą spadkową, ale trzynastego miejsca nikt nie brałby w ciemno.

W sobotę czekają nas dwie bardzo ciekawie zapowiadające się potyczki. Real Madryt zmierzy się u siebie ze Sportingiem Gijón i będzie mógł co najmniej na jeden dzień odskoczyć Barcelonie na siedem oczek. Ekipa z Asturii jest jedną z najsłabszych w lidze, średnio traci na mecz więcej niż dwa gole, dlatego na Santiago Bernabéu nikt nie oczekuje wyrównanego meczu. Wieczorem kolejną szansę na odkupienie dostanie Valencia, ale na pewno warunki nie będą dla niej perfekcyjne. Zmierzy się z Sevillą, która w tym sezonie doskonale radziła sobie u siebie, ale poległa w dwóch ostatnich potyczkach – z Barceloną i Sevillą. Drużyna Jorge Sampaolego będzie więc bardzo zmotywowana, by wrócić na dobre tory.

Meczem kolejki bez dwóch zdań można uznać to, co w niedzielę o 20:45 będzie dziać się na Estadio Anoeta. Barcelona przegrała tam z Realem Sociedad cztery ostatnie starcia. Ostatni raz triumfowała w 2007 roku. Od porażki z Realem Madryt na początku sezonu ekipa z San Sebastián radzi sobie doskonale i wygrała już cztery mecze z rzędu – w tym z Atlético. W świetnej formie jest jednak Lionel Messi, a dla całej drużyny będzie to wyjątkowy test przed zbliżającym się Klasykiem. Kilka godzin przed tym spotkaniem Colchoneros zagrają na wyjeździe z Osasuną. Dla podopiecznych Diego Simeone już każdy mecz do końca sezonu będzie traktowany jak finał i każda strata punktów będzie oznaczać spadek szans na mistrzostwo Hiszpanii niemal do zera.

Trzynastą kolejkę Primera División zakończy spotkanie w Las Palmas, gdzie Kanaryjczycy zmierzą się z Athletikiem Bilbao. Z Estadio Gran Canaria jeszcze nikt nie wywiózł w tym sezonie trzech punktów, a potknął się tam nawet Real Madryt. W niezłej formie są także piłkarze z Kraju Basków, którzy nie przegrali od ponad miesiąca.

Terminarz 13. kolejki Primera División

Piątek, 25 listopada
20:45 SD Eibar – Real Betis

Sobota, 26 listopada
13:00 Málaga CF – Deportivo La Coruńa
16:15 Real Madryt – Sporting Gijón
18:30 RCD Espanyol – CD Leganés
20:45 Sevilla FC – Valencia CF

Niedziela, 27 listopada
12:00 Villarreal CF – Deportivo Alavés
16:15 CA Osasuna – Atlético Madryt
18:30 Celta Vigo – Granada CF
20:45 Real Sociedad – FC Barcelona

Poniedziałek, 28 listopada
20:45 Las Palmas – Athletic Bilbao