Cannavaro: Moim marzeniem jest prowadzenie Realu

Fabio Cannavaro, były zawodnik między innymi Realu Madryt i mistrz świata z reprezentacją Włoch, a obecnie trener chińskiego Tianjin Quanjian, udzielił wywiadu dziennikowi MARCA. Przedstawiamy najciekawsze wypowiedzi Włocha.

– W Realu początek trochę mnie kosztował. Przychodziłem po świetnym mundialu i miałem problemy, ale po pierwszych sześciu miesiącach czułem się już bardzo dobrze i bardzo cieszyłem się pobytem w Realu Madryt. Co ciekawe, byłem jednym z tych, którzy zostali tam na trzy lata. Potem przyszedł Florentino, który mnie nie znał, więc nie wszedłem w skład jego planów.

– Zawsze śledzę Real Madryt. Kto nakładał koszulkę Realu, pozostaje madridistą na całe życie. Zidane pokazał w tej ekipie dużą inteligencję. Po Benítezie zrobił bardzo łatwe rzeczy, niczego nie wymyślał, ale dał radość drużynie.

– Cristiano Ronaldo bez wątpienia jest tym, który zasługuje na Złotą Piłkę. Wygrał EURO, Ligę Mistrzów… Chociaż teraz nie zdobył bramki w kilku meczach, nie powinno się nigdy zapominać o tym, co zrobił. Nie trzeba też teraz myśleć o zmienianiu mu pozycji. Ancelotti mówił, że kiedy masz Cristiano, to zaczynasz wygrywając 1:0. Złota Piłka dla stopera, na przykład Ramosa? Nie, bo przed sobą ma Cristiano. Tak samo nie wygrywa Iniesta, bo ma Messiego.

– Najlepsi stoperzy na świecie? Pepe, Ramos i Boateng.

– Przyszłość? Chcę pracować w wielkiej drużynie, ale na razie muszę przygotowywać się, żeby być gotowym, gdy pojawi się szansa. Moim marzeniem jest prowadzenie Realu Madryt, jasne, także mojej reprezentacji. Jeśli nie masz takich celów, lepiej nie trenować.